Portal niebezpiecznik.pl poinformował dzisiaj po południu o wycieku danych ponad 20 tysięcy funkcjonariuszy publicznych: policjantów (także z CBŚP), celników, pracowników Służby Ochrony Państwa, Administracji Skarbowej, Straży Granicznej, Straży Pożarnej (także ochotniczej), Inspekcji Transportu Drogowego, Straży Miejskiej, a nawet SOK-u czy Służby Więziennej.
Plik Excela zawierający ich imiona, nazwiska, numery telefonów PESEL-e, maile, a także adresy miejsca pracy został udostępniony w serwisie ArcGIS, służącym do analizy danych.
Miał to zrobić pracownik Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, ponieważ jak przekazuje portal niebezpiecznik.pl, plik był, wgrany przez kogoś, kto w swoim loginie miał sufiks "_rcb".
Oświadczenie RCB
Po wycieku danych Rządowe Centrum Bezpieczeństwa opublikowało oświadczenie w którym przekazało, że „wzwiązku z potencjalnym incydentem naruszenia ochrony danych osobowych niniejszym informujemy, iż rozpoczęliśmy wewnętrzną procedurę wyjaśniającą.”
"Zgodnie z obowiązującym w Rządowym Centrum Bezpieczeństwa protokołem bezpieczeństwa gromadzone dane zostały odpowiednio zabezpieczone niezwłocznie po powzięciu ww. informacji. Analizujemy potencjalne przyczyny zaistniałej sytuacji i zbieramy szczegółowe informacje dot. ewentualnego pobrania plików przez podmioty do tego nieuprawnione" - czytamy w oświadczeniu.
W oświadczeniu dodano także, że "zgodnie z przepisami RODO złożone zostanie stosowne zgłoszenie o naruszeniu bezpieczeństwa danych osobowych do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych".
Senator interweniuje
Senator Koalicji Obywatelskiej Krzysztof Brejza podjął interwencję w tej sprawie do premiera ds. bezpieczeństwa Jarosława Kaczyńskiego, a także skierował wniosek do prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych o wszczęcie kontroli.
Brejza we wniosku zadał wicepremierowi Kaczyńskiemu sześć pytań:
- "Co było powodem tak ogromnego wycieku i ujawnienia informacji o 20 000 funkcjonariuszy różnych państwowych służb?
- Czy wszczęto już audyt w tej sprawie – jakie są ustalenia?
- Kto odpowiada za przechowywanie tych danych osobowych i doprowadzenie do ujawnienia danych 20 000 funkcjonariuszy policji, straży i innych instytucji państwowych?
- Czy w ujawnionych danych są dane wrażliwe w rozumieniu art. 9 RODO?
- Ile osób zostało potencjalnie pokrzywdzonych?
- Czy o tym wycieku został już zawiadomiony prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych – jeśli tak to czy UODO wszczął kontrolę?"
