Cracovia Kraków - Korona Kielce 0:2 (0:0)
Bramki: Szymon Płocica 51, Grzegorz Jagła 90+1.
Korona: Karyś – Skupień (88. Kośmicki), Kiełb, Klepacz, Cukrowski - Ł. Górski (80. Jagła), Słabosz (46. Kaczmarski), K. Turek (90+1 Bartosik), Konstantyn (12. Tomczyk) – Płocica, Rybus (85. Śliwa).
Korona wygrała na trudnym terenie, była lepsza i udokumentowała to dwoma bramkami po przerwie. W pierwszej połowie mecz był dosyć nerwowy, w drugiej kielczanie udokumentowali swoją wyższość.
- Bardzo dużo dały drużynie zmiany jakich dokonaliśmy. Graliśmy konsekwentnie i dało to zamierzone skutki. Najpierw wykorzystaliśmy błąd bramkarza Cracovii, a już w doliczonym czasie gry bardzo ładnego gola strzelił Grzegorz Jagła, który wszedł na boisko dziesięć minut wcześniej – powiedział nam Michał Gębura, który wspólnie z Markiem Grabą prowadzą zespół Korony.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:
