Gdyby zorganizować zawody w uprawie pomidorów, to Andrzej Markowicz z Gorlic byłby mistrzem pewnie w skali województwa, a może nawet kraju.
W przydomowej szklarni wyhodował gigantycznego pomidora odmiany bawole serce o średnicy 21 cm i wadze 1,4 kilograma.
- Kiedyś szklarnia była drugie tyle większa, ale teraz w ogrodzie musiało znaleźć się miejsce zabaw dla wnuków - śmieje się.
Pomidory uprawia od 20 lat, a tajemnicą sukcesu jest podlewanie uprawy ekologicznym nawozem.