Ogród Botaniczny Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie ma w swojej szklarni Jubileuszowej kolekcję roślin, które lubią stać w wodzie. Rosną tu w urządzonym dla nich basenie. W domowych warunkach wystarczy jednak, że takiej roślinie zapewnimy doniczkę ze stale wilgotnym podłożem i podstawkę wypełnioną wodą.
Ryż: pochodzi z Azji, ale dobrze ma się też w słonecznej Italii
Do takich roślin należy ryż.
- Oryza sativa, ryż siewny, uprawiany już od IV wieku przed naszą erą w Azji Południowo-Wschodniej, na terasach zalewanych wodą - wskazuje dr inż. Magdalena Hampel z Ogrodu Botanicznego UJ. - Uprawa ryżu w przeszłości była dosyć trudna, ponieważ wymagała dużej cierpliwości i bardzo dużego nakładu pracy. Ziarna ryżu były zbierane, młócone, a żeby wyhodować nowe rośliny, siewki do posadzenia - ziarna moczono w koszach w rzekach. Po jednym, dwóch dniach od namoczenia rozkładano je na matach, następnie przykrywano warstwą gleby, zraszano. Kiedy ryż zaczął kiełkować i wyrosły sadzonki, wówczas można go było przesadzić na miejsce stałe, czyli na pola zalewane wodą - opowiada pani ogrodnik, dodając, że dziś uprawa ryżu jest już zautomatyzowana.

Dawniej ryż uprawiany był głównie w Azji, natomiast z czasem - dzięki wymianie handlowej i stosunkom dyplomatycznym - trafił również do krajów europejskich. W Europie ryż jest uprawiany na przykład we Włoszech, gdzie są dla niego dobre warunki.
- Ale też można pokusić się o spróbowanie wysiania ryżu w domu, by rósł nam na parapecie - zachęca dr Hampel. Zaznacza przy tym, że w Polsce na pewno nie ma co myśleć o ryżu na zewnątrz, w przydomowym ogródku.
Trawa z kłosami przypominającymi owies
Sklepy ogrodnicze oferują nasiona ryżu do wysiania. Jak instruuje specjalistka, pojedyncze nasiona oczyszcza się i wysiewa do pojemniczka z wodą. Do kiełkowania ryż potrzebuje wysokiej temperatury i światła.
- Wystarczy tydzień, aby nasiona zaczęły powolutku kiełkować i do dwóch tygodni możemy spodziewać się, że powstanie nam młoda siewka, którą można wysadzić do ziemi zmieszanej z piaskiem. Należy pamiętać, że taką siewkę trzeba uprawiać w wodzie - podkreśla.
Ryż uprawiany w doniczce będzie wyglądał jak trawa, a jeśli pojawią się nasiona - ich kłosy będą nieco przypominać kłosy owsa. W domu będzie ciekawym egzotycznym akcentem.
Do produkcji papirusu, wyplatania sandałów i budowania łódek
W szklarni krakowskiego Ogrodu Botanicznego pośród roślin lubiących bezustanne stanie w wodzie można zobaczyć również ciborę papirusową. Roślina ta wywodzi się z Egiptu. Już ponad 5000 lat temu wyrabiano z niej materiał piśmienniczy.
- Papirus wyrabiany był z miękkiego rdzenia cibory papirusowej. Fragmenty rośliny były wycinane, sklejane i układano je na specjalnie przyciętych deseczkach, żeby wysuszyć w słońcu. Taki arkusz papirusu świetnie chłonął tusz. Głównym ośrodkiem produkcji papirusu była Aleksandria. Na papirusie przetrwały starożytne zapiski pochodzące właśnie sprzed 5000 lat, które zostały znalezione w grobowcach egipskich - zwraca uwagę dr Hampel.

Cibora papirusowa była wykorzystywana w przeszłości również do wyrobu żagli czy wyplatania sandałów lub koszy. Z jej pędów - które dorastają do czterech metrów i osiągają grubość ramienia człowieka - wykonywano nawet łódki. Długie i grube pędy splatano ze sobą w wiązki, z których tworzono tratwy lub małe łódeczki rybackie.

Cibora papirusowa, nazywana darem rzeki Nilu, rośnie w pełnym słońcu, na terenach zalewanych wodą. Bardzo lubi miejsca podmokłe, bagniste.
Cibora zmienna, czyli papirus doniczkowy
W domu, jako roślinę doniczkową, najczęściej uprawia się ciborę zmienną. Ten gatunek papirusa ma mniejsze rozmiary niż cibora papirusowa i jest też od niej mniej wymagająca. Łodygi cibory zmiennej zakończone są jakby zielonymi parasolkami z liści, bardziej masywnymi niż delikatne pióropusze wieńczące trzcinę papirusową.

Żeby przygotować sadzonkę z cibory zmiennej, wystarczy uciąć fragment jej pędu - kilkanaście centymetrów od góry - oraz trochę przyciąć liście. Taką sadzonkę należy umieścić w słoiku z wodą "do góry nogami", tak, by zanurzone były liście i niewielki odcinek powyżej. Po paru tygodniach taka sadzonka zacznie powolutku wypuszczać młode liście. Sadzonki najlepiej robić na wiosnę, gdy wydłuża się dzień i jest więcej słońca - a więc mniej więcej od połowy marca.
- Ciborę zmienną uprawiamy w mieszance ziemi z piaskiem. Ustawiamy ją w miejscu słonecznym. I musi stać w wodzie. Bardzo lubi mieć korzenie zanurzone wodzie, więc jeżeli ktoś ma tendencję do przelewania roślin, to właśnie jest to roślina dla niego. Odwdzięczy się na pewno pięknym wyglądem - zapewnia Magdalena Hampel.

Doniczkę z ciborą zmienną dobrze jest wstawić np. do miski, w której stale będzie uzupełniana woda. Albo wręcz zasadzić w płytkim akwarium (paludarium), tak aby korzenie miały kontakt z wodą, a łodyga i liście wyrastały pod powierzchnię wody.
- Popularny park nad Wisłą zostanie powiększony. Ten teren miasto kupiło od PKP
- Kraków pożegnał Kazimierza Walasza. Całe życie poświęcił ochronie przyrody
- Z DZIENNIKA OGRODNIKA. Bananowy gaj w sercu Krakowa. Tylko pamiętajmy: to nie palmy!
- Z DZIENNIKA OGRODNIKA. Krokusy dają nam szafran, a zimowity truciznę