Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że w piątek około godz. 16 na gruntownie zmodernizowane kąpielisko „Stawy" w Starym Sączu przyjechała grupa dobrze znających się osób, wśród których był 44-letni mieszkaniec gminy Stary Sącz. Mężczyzna tam ostatni raz był widziany około godz. 17.30. Wówczas spacerował wzdłuż brzegu. Kiedy zniknąl znajomi podjęli jego poszukiwania. Zaniepokojeni ich bezskutecznością zaalarmowali służby ratownicze.
– W poszukiwaniach uczestniczyły jednostki ratownictwa wodnego Państwowej Straży Pożarnej w Nowego Sącza i Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego – relacjonuje brygadier Marian Marszałek z Miejskiej Komendy PSP w Nowym Sączu. – Strażacy przeszukiwali miejsca, w których dno jest około półtora metra od lustra wody. WOPR sprawdzał miejsca o większej głębokości.
Ciało mężczyzny odnaleziono około godz. 21. Lekarz pogotowia stwierdził jego znacznie wcześniejszy zgon.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+