Wypadek w Kiczni. Z gruszki popłynął betonowy potok
Wielki i bardzo ciężki mercedes z gruszką oraz pompami i wysięgnikiem do tłoczenia betonu osunął się z lokalnej szosy i wywrócił na bok.
Kierowca trafił do szpitala. By uratować bardzo kosztowny samochód strażacy wydobywali z gruszki beton i utwardzali nim trasę dla dźwigu mającego ponieść wywrócony samochód. Akcja ratownicza trwała dwa dni.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+