Brak snu wpływa na empatię i hojność

Wieża widokowa stoi na szczycie Magurek (1108 m n.p.m.), na wschodnim skraju polany rozciągającej się poniżej tego szczytu. Dzisiejsza polana jest fragmentem starej hali, jednej z największych i najlepiej zachowanych dawnych hal wypasowych w Ochotnicy.
W Gminie Ochotnica Dolna znajdują się cztery wieże usytuowane na następujących szczytach: w Beskidzie Sądeckim – Suchy Groń (Koziarz – Tylmanowa), w Gorcach: Gorc i Lubań (Ochotnica Dolna) oraz Magurki (Ochotnica Górna), które powstały w 2016 r. w ramach projektu „Enklawa aktywnego wypoczynku w sercu Gorców”.
Na szczyt Magurek prowadzi łatwa i szybka trasa. Całość z parkingu można pokonać w ok. 50 minut. Roztacza się z niej szeroka panorama na sąsiednie pasma górskie, w tym na Gorce wraz z Pasmem Lubania, Tatry, Beskid Sądecki i Beskid Wyspowy. Wieża otwarta jest przez cały rok.
Patrząc na stronę południową, z Magurek zobaczymy Tatry, a przy świetnej pogodzie nawet słowacką Małą Fatrę.
Katastrofa "California Rocket"
Ciekawostką jest także pomnik -to fragment kadłuba w miejscu katastrofy amerykańskiego samolotu B-24J „Liberator”, „California Rocket”. Samolot rozbił się tutaj 18 grudnia 1944 roku. Załoga wraz z innymi bombowcami brała udział w misji, której celem było zbombardowanie niemieckich zakładów produkcji benzyny syntetycznej w Oświęcimiu. Ich samolot został poważnie uszkodzony, aż rozbił się w w okolicach polany Przechybka pod przełęczy Pańska Przechybka. Dziesięcioosobowa załoga bombowca zmuszona była opuścić maszynę skacząc ze spadochronem. Jeden z pilotów zginął.
Pół wieku po katastrofie w miejscu katastrofy utworzono uroczysko pamięci, to fragment kadłuba zmontowany przy użyciu oryginalnych elementów tego samolotu.

W drodze na szczyt uwagę zwraca także drewniany budynek. To Kurnytowa Koliba-chata, które jest najstarszym zachowanym, niesakralnym zabytkiem w Gorcach. Wybudowano ją w 1839 roku. Swoim właścicielom służyła jako dom letni, kiedy to na gorczańskich pastwiskach wypasali owce i bydło.
W czasie II wojny światowej Kurnytowa Koliba była schronem i bazą dla partyzantów. Mieścił się w niej sztab 4 batalionu I Pułku Strzelców Podhalańskich Armii Krajowej. Dowodzący nim kapitan Julian Zapała, ps. „Lampart” kierował akcją ratowania lotników z bombowca „California Rocket”. Członkowie załogi zostali odszukani i zabrani przez partyzantów i do stycznia 1945 r. mieszkali w Kurnytowej Kolibie.
- Sądeckie królowe Instagrama. Są młode i robią karierę
- Top krótkich wyjazdów godzinę od Nowego Sącza
- Czy prace na stadionie Sandecji są prowadzone bez pozwolenia? Nadzór bada sprawę
- Michał Szczygieł o tym, co wyzwala w nim adrenalinę
- W lasach Beskidu Wyspowego pojawiają się pierwsze grzyby
- 10 miejsc idealnych na upalny dzień. To nie tylko baseny i kąpieliska