Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z Brukseli wionie gazem

Marek Strzała
Katarzyna Prokuska/archiwum
Czy trzeba nas bronić przed Gazpromem? Miło, że Komisja Europejska postanowiła się nad tym poważnie zastanowić.

Dziwne, że monopolistyczna pozycja rosyjskiego giganta gazowego dopiero teraz zainteresowała brukselskich strażników wolnej konkurencji. Z zasady energicznie przeciwdziałają, kiedy fuzja dwu amerykańskich firm grozi skupieniem pod jednym szyldem kilkunastu procent europejskiego rynku, nawet gdyby chodziło o produkcję ołówków.

Gazprom odpowiada za jedną czwartą dostaw do UE podstawowego surowca energetycznego, a niektóre części Unii są zmuszone całkowicie na nim polegać. Tymczasem do tej pory Komisja Europejska dość niechętnie i raczej anemicznie reagowała na poczynania gazowego monopolisty ze wschodu. Częściowo można powyższe tłumaczyć drażliwością Moskwy. Demokratyczny rząd w wolnorynkowym państwie w imię konkurencji sam by zadbał o rozbicie molocha.

Gospodarze Kremla zachowują się tak jakby Gazprom i Rosja tworzyły uświęconą jedność. W naszej części UE, od Bałtyku po Morze Czarne, niepodobna wątpić w nadużywanie monopolu przez Gazprom. Bo czymże innym tłumaczyć na przykład polską zgodę na powiązanie cen zawartości rury jamalskiej z szybującymi notowaniami ropy, gdy na wolnym rynku z rosyjskim gazem skutecznie konkurują ciekły i łupkowy.

Miejmy nadzieję, że nasze przeświadczenie oficjalnie, jasno i stanowczo potwierdzi dochodzenie Brukseli, co da UE podstawy i może bodziec do działania. Lepiej nie myśleć o skutkach innego werdyktu, pośrednio zatwierdzającego dyktat Gazpromu na wschód od Odry. Pierwsza reakcja Moskwy na wieść o wszczęciu postępowania KE była podejrzanie spokojna.

Autor: komentator spraw międzynarodowych, autor książek, wydawca angielskojęzycznego portalu Krakow Info.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Pogryzł kontrolera MPK, nie wiedział, że ma HIV

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska