Z Krakowa polecimy samolotem do Olsztyna
SprintAir
Od 21 stycznia będzie można polecieć z Krakowa do Olsztyna. Połączenie na tej trasie otwiera linia SprintAir.
Loty na tej trasie odbywać będą się trzy razy w tygodniu: w środę, piątek i niedzielą. Samolot z lotniska w Szymanach będzie startował o godzinie 8.30 w środę i piątki.
W drogę powrotną z Krakowa do Szyman odlatywać będzie o 16.30. Z kolei w niedzielę samolot z Olsztyna do Małopolski będzie startował o 16.20 i wracał z Karakowa o 18.55. Lot będzie trwał ok. półtorej godziny.
ja bym wolał do koszalina - zamiat tłuc sie 13 godzin pociągiem
J
Jajacek
Bo ludziska uparli się samochodem pod lotnisko zajechać! Z Olsztyna do Szyman pod drzwi terminala można w 62 minuty dojechać szynobusem! Dwie godziny na pokonanie 60 km to gryba przesada!.
m
marek popiela
A po co komu loty na wieś o nazwie Szymany? Z tamtad jeszcze dwie godziny polna droga trzeba sie trząść do gminy Olsztyn. My tu w Krakowie czekamy
kiedy Pamula wyciągnie reke z nocnika i beda wreszcie bezpośrednie loty do USA i Kanady bo jak na razie Balice sa małym regionalnym lotniskiem skad mozna sobie poleciec do.......Szyman.
J
JAN NOWAK
ja bym wolał do koszalina - zamiat tłuc sie 13 godzin pociągiem
T
Tomson
Zgadzam się z Janem Nowakiem. Kraków z okolicami Kołobrzegu i Koszalina ma fatalne połączenie. Ani samolotu, ani szybkich kolei. Wybór między 13-to godzinną jazdą pociągiem, a 11-to godzinną autobusem do skorzystania raczej nie zachęca.
Pozdrawiam
J
JaMazury
Do Olsztyna z Szyman to są jeszcze prawie 2godziny drogi. Ktoś bystry wpadł na pomysł wpompowania pieniędzy w wioskę na mazurach zamiast zrobić pod jakimś Miastem z którego byłoby dobre połączenie do Olsztyna najlepiej wzdłuż DK16 (przyszłej S16). Szkoda że zamiast raz wydać porządnie pieniądze na porządne lotnisko w porządnej lokalizacji, robi się lotnisko na wsi, do której nie ma dostępu przez drogi szybkiego ruchu i co gorsza nigdy ich w tym miejscu nie będzie. Pozdrawiam