https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Za gorące żeberka zażądali 7 tys. zł! Rachunek wystawiła spółdzielnia

P. Malisz, A. Skórka
Gdy pan Dariusz z Dąbrowy Tarnowskiej, który mieszka w bloku na osiedlu Westerplatte, zobaczył rozliczenie kosztów ciepła, omal nie zemdlał. Bał się, czy wytrzyma to serce jego 74-letniej matki, pani Marii, razem z którą mieszka. Na druku pod rubryką koszty ogrzewania widniała suma 6997 zł.

- Myślałem, że to pomyłka. Przecież to wręcz astronomiczna kwota - mówi spoglądając na rozliczenie, które dostarczyła mu Spółdzielnia Mieszkaniowa w Dąbrowie Tarnowskiej.

W czynszu za cały rok zaliczki na poczet CO stanowiły ponad 2300 zł, ale była to kropla w morzu. Niedopłata wynosiła aż 4658 zł.
- Mieszkanie to tylko 56,5 metra - tłumaczy pan Dariusz. - Zacząłem rozpytywać sąsiadów, analizować opłaty dla wszystkich mieszkań. Okazało się, że jeszcze sześć osób jest na dużym minusie, ale ja w tej grupie byłem rekordzistą. Pozostali, którzy mają identyczną lub kilka metrów mniejszą powierzchnię, dostali zwroty. Kilku sąsiadów wyszło na tym ponad tysiąc złotych do przodu.

Bunt na Westerplatte

Mężczyzna odwołał się od tego rozliczenia. Spółdzielnia odpisała, że koszty pokrywają się ze zużyciem w mieszkaniu energii cieplnej. - W piśmie sugerowano mi, że wyraźnie zbyt często otwierałem okno. To jakiś absurd - kręci głową mieszkaniec osiedla Westerplatte.

Spółdzielnia swoje wyliczenia oparła na tym, co wskazywały podzielniki zamontowane na żeberkach kaloryferów. Ostatecznie wysłała do pana Dariusza pracownika firmy, który miał zbadać stan techniczny wskaźników. - Ani jednego podzielnika nawet nie zdemontował, tylko pooglądał, podszedł z komputerem i zawyrokował, że sprzęt jest całkowicie sprawny - relacjonuje pan Dariusz.

Mężczyzna poczuł się oszukany. Uznał, że tej nadpłaty nie pokryje z własnej kieszeni. Zaczął płacić tyle, ile przed zamontowaniem w bloku podzielników. Spółdzielnia wytoczyła przeciwko niemu najcięższe działa. Pozwała go do sądu, zarzucając zaniechanie opłacania czynszu. - Należności regulowane były na bieżąco - odbija piłeczkę pan Dariusz. - Ale nie mam zamiaru pozwalać na to, aby naliczano mi takie kwoty, jakbym płacił za ogrzewanie 25 proc. powierzchni całego budynku.

Podkreśla, że już na pierwszy rzut oka z rozliczeniem coś jest nie tak. Wynika z niego, że w sezonie grzewczym podzielniki nabiły u niego aż 3817 jednostek, podczas gdy u większości sąsiadów wskazania przeważnie wyniosły od ok. 100 do 500 jednostek. Wynajął audytora energetycznego, zapłacił za ekspertyzę termowizyjną. Opinie są dla niego korzystne.

Jestem nowy

Próbowaliśmy skonfrontować argumenty z przedstawicielami Spółdzielni Mieszkaniowej w Dąbrowie Tarnowskiej. Prezes Mariusz Micek niewiele miał do powiedzenia. - Jestem tu prezesem dopiero drugi miesiąc i nie znam wszystkich szczegółów - ucina.

Pan Dariusz nie pozostaje obojętny na pozew sądowy skierowany przeciwko niemu. Wynajął adwokata i również podał spółdzielnię do sądu. Żąda zmian regulaminu oraz zasad płacenia za ciepło. Podzielniki dawno odkręcił i trzyma je jako pamiątkę. Może kiedyś zbada je jakaś niezależna firma?

Nie potrafi zrozumieć, jak to się stało, że przed ociepleniem elewacji budynku i założeniem podzielników w mieszkaniach, za ciepło płacił mniej, niż dzieje się to teraz. - Wciskali nam, że warto opomiarować każde mieszkanie, bo wtedy ludzie będą oszczędzali ciepło, a co za tym idzie również pieniądze - tłumaczy pan Dariusz. - Ładne mi oszczędności. 200-metrowy dom bym za to ogrzał, a nie takie, w sumie niezbyt duże mieszkanie.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtube'ie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 17

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

L
Lokator DM DT
Gazeta krakowska pomogła. Regulamin rozliczania c.o. Dzieki nowemu prezesowi został nareszcie (po 10latach) zmieniony - dopasowany do realiów budowlanych. Bloki maja po 40lat. SM podpisała ugody z oszukiwanymi przez lata lokatorami. Dzis płacimy za c.o. z powierzchni mieszkań. A także rozpoczęto montaż wewnętrznych kotłowni dzieki czemu straty ciepła związane z przesyłem czynnika (wody) grzewczego pomiędzy MPEC znikną. Były prezes a dzis burmistrz pan kaczka nie stuknie sie w pierś bo był , jest i bedzie szemranym zerem!!! Ale sa tacy którzy o tym wiedza - takich gniotów nie powinno sie dpopuszczac do władzy!!! LUDZIE OTWÓRZCIE OCZY!!!
i
iza
Ja wynajęłam mieszkanie młodemu małżeństwu i nabili na dwóch kaloryferach ponad 5500 jednostek. To nie pomyłka, na jednym nabili ponad 2752, na drugim 2814, na trzecim nie było podzielnika,bo nam w łazience nie montowali. Na szczęście moja spółdzielnia ma zasadę,że oszczędzający płacą co najmniej połowę średniego zużycia jednostek na mieszkanie,a nieoszczędni maksymalnie dwa razy tyle co średnie zużycie. Myślałam że przyjdzie dopłata 10.000 zł, a takiej kwoty ci ludzie nigdy by mi nie oddali. W tę zimę mieszkanie stoi puste,a i tak zapłacę połowę tego co inni,ale nie narzekam,bo mi takie wyliczanie jednostek uratowało tyłek.
E
Ewa
Faktycznie ci zadłużeni lokatorzy mieszkań spółdzielczych nie mogą uzyskać odrębnej własności lokalu aż spłacą zadłużenie.
W związku z tym oni pozostaną dalej w spółdzielni.

Chodzi o to aby zorganizować większość właścicieli lokali wyodrębnionych i aktywizować wspólnotę mieszkaniową.
Zadłużenie lokatorów mieszkań spółdzielczych pozostanie problemem spółdzielni, która będzie we wspólnocie mieszkaniowej.
m
mieszkaniec
W Tarnowie jest to samo z grzaniem w MZBM i z zuzyciem wody w TSM.
R
Rychu
Pozostając biernymi sami jesteście winnymi takiej sytuacji.

Jeżeli waszym zdaniem spółdzielnia mieszkaniowa nieudolnie wykonuje zarząd nieruchomością wspólną to macie możliwość pójścia na swoje jako jedno budynkowa spółdzielnia lub możecie wyjść jako wspólnota mieszkaniowa.

Jednak nikt za was tego nie zrobi.
Pozostając biernymi do śmierci będziecie biadolić, że ble, ble, ble.....
R
Rychu
W pierwszej kolejności należy ze zrozumieniem przeczytać regulacje prawne dotyczące podziału kosztów ciepła w budynku wielolokalowym, a w szczególności:

1/ art.45a ustawy – Prawo energetyczne

2/ Regulamin rozliczeń ciepła przeznaczonego na ogrzewanie budynków i przygotowanie ciepłej wody użytkowej dostarczanej centralnie poprzez instalację w budynkach.........(-nazwa skrócona "Regulamin rozliczeń")

3/ PN-EN 834:1999/Ap1:2004 "Podzielniki kosztów ogrzewania do rejestrowania zużycia ciepła przez grzejniki – Przyrządy zasilane energią elektryczną"
Pkt 2 przedmowy krajowej do normy PN-EN-834 stanowi o tym, że „…warunkiem właściwego stosowania podzielników kosztów ogrzewania według niniejszej normy jest, aby instalacja odpowiadała stanowi techniki w momencie wyposażania w podzielniki kosztów ogrzewania i była eksploatowana odpowiednio do stanu techniki…”

4/ § 134 ust. 6 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002r. w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie.
Z tego przepisu wynika, że istnieje uzasadniona konieczność zastosowania zaworów termostatycznych z blokadą, tak aby nie można było obniżyć temperatury w pomieszczeniu poniżej 16°C.
R
Rychu
Z gruntu fałszywym jest opowiadanie, że "blok nie może być zadłużony", gdyż faktycznie zadłużeni mogą być tylko użytkownicy poszczególnych lokali w tym bloku.

Podobnie fałszywym myśleniem jest liczenie na cud przy wymianie windy.
Przecież w spółdzielni mieszkaniowej także obowiązuje ustawowy obowiązek odrębnego rozliczania poszczególnych nieruchomości i w związku z tym ewentualną wymianę windy musicie sami sobie finansować.

Zadłużeni posiadacze spółdzielczych praw do lokali nie uzyskają odrębnej własności lokali dopóki nie spłacą zaległych opłat i w związku z tym nie będą we wspólnocie mieszkaniowej tylko pozostaną w spółdzielni mieszkaniowej.

Wspólnota mieszkaniowa może powstać jeżeli zorganizujecie większość właścicieli lokali wyodrębnionych.
Wtedy spółdzielnia jako właściciel pozostałych lokali dotychczas nie wyodrębnionych będzie we wspólnocie mieszkaniowej zobowiązana do ponoszenia kosztów za lokale niewyodrębnione.
J
Jan
Ale kity sadzisz,myslisz ze co facet rzeczywiscie wietrzyl w zimie,nawet zimy nie bylo.Przestan pisac bzdety.
m
mieszkaniec
Tylko blok musi byc w miare nowy wymiana windy ponad 100.000zl ,a i blok nie moze byc zadluzony.Co zrobisz z zadluzonymi ludzmi jak bedziesz mial wspolnote?
w
waldi
Najdroższym medium do ogrzewania to prąd elektryczny koszt to 66groszy/kwh. Mieszkanie 60m2 * zapotrzebowanie 50wat/m2= 3000wat =3kwh * 0,66zł= 2zł na godzinę *24godz=48złdoba przy minus 20 za oknem . takich dni jest 10 co daje 480zł pozostałe dni to połowa tej kwoty 6mies*30dni*24zł= 4320zł plus 480zł= 4800zł gdyby nie było drugiej taryfy , ogrzewanie pracowało całą dobę bez nocnego obniżenia. Ciepło miejskie jest o połowę tańsze niż prąd na pierwszej taryfie więc max. rachunek powinien wynieść 2400zł no jeszcze rozliczenie, obsługa węzła, częsci wspólne powiedzmy 3000zł. za rok. Ewidentnie rozliczenie jest kichą a najgorsze że poszło do ludzi i wykonano zwroty kasy.
w
waldi
To ile jednostek wskazał podzielnik kosztów jest nieprawdziwe, odchyłka 2 razy to jest góra , skoro jedni mieli 100 jednostek na analogicznej wielkości grzejniku to 200 jest max, trzeba sprawdzić ile wpisano do komputera (błąd bez przecinka) ewentualnie współczynniki korekcyjne. O ile się nie mylę to sprzedaż ciepła po cenach powyżej opisanych w ustawie jest zabroniona, każdy grzejnik ma katalogową max wydajność którą wykorzystuje 10 dni w sezonie reszta to działanie na połowie tej wydajności.
h
h
tzw przeplywomierze
l
lokator z 16-ki
w Chrzanowie to dopiero jest cyrk z C.O.! ..ktoś musi być ......!
A
Adas
POLACY Pora się obudzić i pożegnać spółdzielnie i stworzyć własną wspólnotę. My już tak dawno zrobiliśmy nie musimy utrzymywać pana prezesa który robił tyle aby nic nie zrobić a wynagrodzenie nie małe brał.
A
Anna
Prawda jest taka,że daliśmy się zrobić na szaro.Na jednym bloku prezes Spółdzielni zarabia kilkadziesiąt tysięcy.Może trzeba w piii.z du zdjąć te gówna i rozliczać się na starych zasadach.Prezesów już dawno powinno się do pierdla.Chodzcie na zebrania i interesujcie się tym jak was okradają...Potworzyli komitety blokowe i razem się dogadują jak was okradać skrzatki...
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska