Do zbrodni doszło z 25 na 26 września 2017 r. Zwłoki 32-letniego Bartłomieja W. odkryto przypadkowo tydzień później 4 października wieczorem w Mostkach, były zakopane na głębokości półtora metra.
Jak informuje Leszek Karp, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu akt oskarżenia dotyczy czterech mieszkańców Gołkowic w wieku 34-39 lat. Pokrzywdzony był przez nich przetrzymywany i dręczony kilka godzin w jednym z domów.
Główny sprawca Paweł M. zadał mu kilkadziesiąt ciosów nożem po całym ciele, najgłębsza z ran miał 15 cm i ostrze dosięgnęło serca. Mężczyzna podpalił też włosy pokrzywdzonego, bił go, kopał, wsadził go do wersalki po której skakał. Razem z innym sprawcą przed śmiercią rozebrał i wykorzystał seksualnie ofiarę.
Prokuratura nie podaje jakim motywem kierowali się sprawcy dokonując zbrodni
Oskarżeni mają też zarzuty posiadania narkotyków, czynnej napaść na policjantów i targnięcia do domu i poturbowania 6 osób.
Główny oskarżony Paweł M. był skazany w 2010 r. za przekroczenie granic obrony koniecznej i zabójstwo ojca. Do zbrodni doszło w Olszance pod Sączem. Za ojcobójstwo usłyszał karę 4 lat więzienia i tyle odsiedział. Teraz za zabójstwo w Gołkowicach grozi mu dożywocie
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Jak się zachować w przypadku kolizji, a jak w czasie wypadku? - rady policjanta
Autor: Joanna Urbaniec, Gazeta Krakowska