Comarch Cracovia, która była 5. po sezonie zasadniczym, zacznie rywalizację z JKH Jastrzębie-Zdrój od meczu na terenie przeciwnika (dzisiaj o godz. 18.45). Do „Pasów” w końcówce sezonu zasadniczego doszło 8 zawodników. Niektórzy nie zagrali jeszcze ani jednego meczu.
- Myślę, że walka będzie zacięta, byliśmy w tabeli obok siebie, mieliśmy wyrównane mecze w sezonie – przypomina napastnik „Pasów” Mateusz Bepierszcz. - Fajnie byłoby to zakończyć szybko, ale mecze będą wyrównane. W play-off każdy mecz jest kluczowy, nie tylko ten pierwszy. Jastrzębie to mocna drużyna, pokazali to w finale Pucharu Polski, kiedy to zdobyli trofeum. Ale my też mamy mocny zespół, wierzymy w siebie i celujemy tylko w zwycięstwo.
„Pasy” mają doświadczony zespół, mają zawodników o dobrych warunkach fizycznych.
- W play-off są mecze walki, a myślę, że siła fizyczna jest po naszej stronie – twierdzi hokeista. - Jastrzębie ma młody, ambitny zespół.
W lidze była długa przerwa, niektórzy, w tym Bepierszcz przebywali na Ukrainie gdzie pokonali gospodarzy 2:1 i 5:1 oraz ulegli Rumunii 0:2.
- Wiem, że chłopcy ciężko trenowali, ten tydzień mieliśmy już luźniejszy – mówi Bepierszcz. - Lepiej grać niż trenować, więc jestem zadowolony. Z Ukrainą zagraliśmy dobrze, a mecz z Rumunią to był wypadek przy pracy.
Dzisiaj o godz. 18.30 rywalizację zaczyna też Unia Oświęcim, zagra w Katowicach z Tauronem GKS, wicemistrzem Polski. Oświęcimianie musieli się kwalifikować do fazy play-off, okazując się lepsza od Zagłębia Sosnowiec.
W sobotę (godz. 18) rywalizację zaczyna TatrySki Podhale Nowy Targ z Energą Toruń oraz GKS Tychy z Automatyką Gdańsk.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska
DZIEJE SIĘ W SPORCIE - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
Gala Sportowiec Małopolski Galeria zdjęć uczestników
Kuba Błaszczykowski znów zagrał dla Wisły Kraków