WIDEO: Barometr Bartusia
Tomasz Szczecina ostatni raz widziany był w sobotę, 9 listopada. Około godz. 21 wyszedł z domu we Florynce (gmina Grybów). Zabrał ze sobą telefon komórkowy marki HTC, ale wyłączył. Ostatni raz widziany był właśnie w dniu zaginięcia w okolicach tartaku w miejscowości Kąclowa.
Mężczyzna do tej pory nie wrócił do miejsca zamieszkania, nie skontaktował się z rodziną i bliskimi. Ci, obawiając się, że jego życiu zagraża niebezpieczeństwo, sprawę zgłosili w ubiegłym tygodniu policji.
- Tomek choruje na depresje, dysforie. Jest także podejrzenie, że ma guza mózgu, powinien jak najszybciej podjąć leczenie - informuje siostra zaginionego.
Mężczyzna w dniu zaginięcia ubrany był w granatowe jeansy, kurtkę niebiesko-czarną (widoczna na zdjęciu), czarne, sportowe buty.
Ktokolwiek widział zaginionego lub posiada jakiekolwiek informacje na jego temat, proszony jest o kontakt pod nr: 575 670 287.
Rysopis zaginionego:
- wzrost 180 cm
- szczupła budowa ciała
- niebieski kolor oczu
