WIDEO: Kościkiewicz o opłatach na ZAiKS: Za granicą to funkcjonuje, a ceny urządzeń są niższe niż w Polsce
Autor: AIP
Według ZAiKS-u akcja ma charakter populistyczny w celu uniknięcia przez wielkie koncerny opłaty reprograficznej (zwanej podatkiem od piractwa), którą mają zostać objęte smartfony i tablety. Stowarzyszenie zapewnia, że ceny tych urządzeń, wbrew obawom konsumentów, nie powinny znacząco wzrosnąć.
Zobacz też: ZAiKS chce podatku od tabletów i smartfonów, więc będą droższe [WIDEO]
- Przepraszam, że zabieramy państwu czas - tymi słowami Krzysztof Lewandowski, dyrektor generalny ZAiKS-u rozpoczął piątkową konferencję prasową, która była odpowiedzią na akcję "Nie płacę za pałace", wymierzoną właśnie w ZAiKS. Związek jest przekonany o bezsensowności kampanii, za którą kryją się "nie obawa o los konsumentów, a interes wielkich koncernów, które chcą w ten sposób uniknąć opłaty reprograficznej".
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić!
Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail.
Zapisz się do newslettera!