Zajezdnia Nowa Huta wieczorową porą. Niezwykły urok "tramwajowej sypialni" w zimowej aurze

Marcin Banasik

21 stycznia 2024, 15:09

Tak zajezdnia prezentuje się z perspektywy lotu ptaka

Zobacz galerię (10 zdjęć)

Praca w zajezdni tramwajowej nie kończy się wraz z nastaniem nocy. Życie trwa tu 24 godziny na dobę. Pierwszy tramwaj musi wyjechać o godz. 4.00 rano. Ostatni przyjeżdża z trasy po północy. W nocy pracownicy zajezdni dbają o to, aby tramwaje mogły wyjechać następnego dnia czyste i sprawne. Zobaczcie, jak zajezdnia prezentuje się nocą z perspektywy lotu ptaka.

Zajezdnia ma już 59 lat

Najpierw Kraków i Nową Hutę połączyły tory tramwajowe a w 1965 roku powstała zajezdnia niedaleko kombinatu. Linię łączącą wówczas dwa odrębne miasta obsługiwały tramwaje typu N i 4N, produkowane tuż po wojnie. Dziś stacjonuje tu nowoczesny tabor tramwajowy.

Nocne życie

W nocy pracownicy zajezdni dbają o to, aby tramwaje mogły wyjechać następnego dnia czyste i sprawne. Wagony, które kończą kurs, przejeżdżają najpierw przez halę myjni. Następnie w hali głównej sprawdzane są układy elektryczne i hamulcowe. Dopiero po przejściu szybkich testów są gotowe rano do wyjazdu.

Zrujnowane budynki Elektrotechnicznej Spółdzielni Inwalidów zamienią się w hotel

Na osiedlu Strusia, tuż za sklepem Lidl, na miejscu dawnych budynków Elektrotechnicznej Spółdzielni Inwalidów, szykuje się znacząca przemiana. Aktualnie prowadzone są tam prace wyburzeniowe. Na miejsc...

Marcin Banasik