Porady prawne to pomysł burmistrza Leszka Doruli. - Uznałem, że są konieczne, bo nie wszystkich mieszkańców stać na luksus w postaci płatnej pomocy prawnej działających w mieście mecenasów - mówi burmistrz. Dlatego takie porady pojawią się w naszym urzędzie.
Bezpłatną pomocą prawną zajmą się w głównej mierze zatrudnieni w Urzędzie Miasta prawnicy i radni. - Ale nie tylko. Zaprosiliśmy do współpracy także działających na terenie naszego miasta adwokatów, radców prawnych, czy notariuszy. Mamy spory odzew z pozytywnym nastawieniem - mówi burmistrz Zakopanego. Porady mają odbywać się raz na dwa tygodnie, potrwają do dwóch godzin.
- Zobaczymy jak się to nam rozwinie - zapowiada Dorula. Na razie nie ma jeszcze wyznaczonych dokładnych dat i godzin, w których będą przyjmowali prawnicy. - Do dobry pomysł. Może jednak okazać się, że trzeba będzie robić listę kolejkową, bo tylu będzie chętnych. Wiadomo, że by dzisiaj skorzystać z pomocy prawnika, trzeba słono płacić. A tu będzie za darmo - mówi Jan Wójcik z Zakopanego.