- Sprawę zgłosili nam taksówkarze, którzy widzieli całe zajście przy ulicy Tetmajera - informuje nadkom. Kazimierz Pietruch, rzecznik prasowy zakopiańskiej policji.
- 27-latek chciał rozstrzygnąć spór na swoją korzyść przy użyciu siekiery, którą miał w swoim aucie. Na szczęście tylko jedna osoba odniosła lekkie obrażenia ciała w postaci rany ciętej ręki.