Na nagraniu widać, jak dwie dziewczyny biją się i szarpią wzajemnie, wywracają się. Wokół stoi kilkadziesiąt osób. Słychać głosy zagrzewające do walki. Niektórzy z gapiów filmowali całe zajście. Z nieoficjalnych informacji wynika, że był to konflikt dwóch nastolatek. Policja nie ma na razie informacji, by tym dziewczynom stało się coś poważnego na skutek bójki.
Policja o zdarzeniu została powiadomiona przez straż miejską, która zauważyła zajście na kamerach monitoringu. Gdy patrol policji i straży miejskiej przyjechał na miejsce, na Równi nie było już nikogo. Policja zabezpieczyła jednak nagranie z monitoringu.
Według policji była to klasyczna tzw. ustawka. Dziewczyny umówiły się na Równi na bójkę. Poinformowały o tym w kanałach społecznościowych i tym samym zachęciły innych, by przyszli zobaczyć. Na Równi stawiło się kilkadziesiąt osób.
- Nasi policjanci zidentyfikowali te dziewczyny. Rozmawiali z nimi, z rodzicami, z pedagogami szkolnymi. Staramy się wyjaśnić te okoliczności. Druga rzecz, która nas bulwersuje, to fakt, że nikt z kilkudziesięciu osób, które oglądały bójkę, nie zareagował. A wiemy, że były wśród tych osób dorośli, którzy powinni zareagować. Prawdopodobnie możemy mieć tutaj do czynienia z przestępstwem zaniechania - mówi rzecznik zakopiańskiej policji.
Policja analizuje nagrania i stara się zidentyfikować przede wszystkim osoby dorosłe, które przyglądały się bójce. Sprawa ta jest analizowana przez policjantów. Ocena policji zostanie następnie przekazana prokuraturze i sądowi ds. nieletnich.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
