Inspektorzy od rana kontrolują pasażerskie busy w mieście. Na Olczy jeden z kierowców na widok funkcjonariusze nagle zaczął uciekać. Pędził uliczkami zakopiańskiej Pardałówki nie zważając na to, że w busie wiózł przerażonych pasażerów.
W pościg ruszył patrol ITD, ale także radiowóz zakopiańskiej policji. - Mężczyzna został zatrzymany, bo zablokowaliśmy mu drogę. Wcześniej jednak zdążył uszkodzić jeden z płotów - mówi Roman Wieczorek, rzecznik prasowy zakopiańskiej policji.
Na szczęście pasażerom nic się nie stało. Mężczyźnie odebrano prawo jazdy. Zostanie przeciwko niemu skierowana sprawa do sądu.
To busiarz, który już wcześniej był znany zakopiańskiej policji. Kilka lat temu porwał dwie kontrolerki urzędu skarbowego, które wsiadły do jego busa, by sprawdzić, czy kierowca nabija na kasę fiskalną sprzedane bilety.