https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zakopane. Chcą rekompensaty od rządu za zamknięcie gospodarki Podhala

Łukasz Bobek
Władze Zakopanego powinni domagać się od rządu rekompensaty za utracone zyski na skutek pandemii i obostrzeń – apeluje Zbigniew Szczerba, radny miejski spod Giewontu. Chce zobowiązać burmistrza, by ten rozmawiał o tym z premierem Mateuszem Morawieckim. Burmistrz Leszek Dorula uważa, że to nie ma sensu. - Zakopane nie może być i nie będzie specjalnie traktowane w Polsce - odpowiada.

FLESZ - Co zdrożeje w 2021 roku?

Pomysł Zbigniewa Szczerba pojawił się w ubiegłym tygodniu - gdy weszła w życie narodowa kwarantanna. A co za tym idzie, zakaz działalności obiektów hotelarskich, czy stoków narciarskich. To bardzo mocno uderza w przedsiębiorców w górach, którzy w 80 procentach nastawieni są na turystykę. Radny uważa, że pomoc dla przedsiębiorców z gór powinna być szeroka. Inaczej wielu z nich nie przetrwa trudnego czasu. - Nasza pomoc lokalna jest z ograniczonymi środkami. Pomoc przy podatkach od nieruchomości spowoduje mniejsze wpływy do budżetu miasta. Dlatego uważam, że rada miasta powinna zobowiązać burmistrza do negocjacji z przedstawicielami naszego rządu ws. rekompensat dla przedsiębiorców naszego regonu. Uważam, że jest to bardzo potrzeba rzecz. Jeżeli rząd zamyka nam działalność, powinien również wziąć na siebie odpowiedzialność za zamknięcie gospodarki Podhala. Chodzi o kolosalne pieniądze, które w tym momencie nie trafią do Zakopanego i jego mieszkańców – zaznacza Szczerba.

Burmistrz Zakopanego bardzo sceptycznie podchodzi do pomysłu radnego. - Nie znam kraju na świecie, ani żadnego rządu na świecie, który zgodziłby się, by w sposób szczególny traktować jedno miasto w sytuacji, gdy w kłopotach jest wiele innych miast i gmin żyjących z turystyki - odpowiada Leszek Dorula. I dodaje, że takie wystąpienie do rządu miałoby sens, gdyby tylko Zakopane dotknęła jakaś katastrofa. - Tymczasem jak widzimy, problemy mają przedsiębiorcy z wielu innych gmin na terenie całej Polski, które żyją z turystyki – wyjaśnia.

Możliwe z kolei było by, gdyby o rekompensaty, czy pomoc wystąpiły wszystkie samorządy, na terenie których znajdują się ośrodki turystyczne, które żyją z okresu zimowego. Z takim apelem samorządowcy z południa Polski już występowali - gdy przed świętami Bożego Narodzenia apelowali do rządu, by nie zamykał ośrodków narciarskich i hoteli od 28 grudnia. Wśród nich również znalazły się postulaty dotycząca wsparcia przedsiębiorców, którzy przez pandemię nie mogą zarabiać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
malek

Pozostaje droga sądowa. Jeżeli sądy uznają, że odszkodowania się należą, to władza będzie płacić.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Dawny ośrodek służby więziennej z widokiem na Małpią Wyspę. Znów będzie tętnił życiem

Dawny ośrodek służby więziennej z widokiem na Małpią Wyspę. Znów będzie tętnił życiem

Burze w okolicach Krakowa. Groźnie w Tenczynie, woda blisko zabudowań

Burze w okolicach Krakowa. Groźnie w Tenczynie, woda blisko zabudowań

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska