Fiakrzy z Krupówek chcą, aby władze miasta pozostawiły im utrzymywaną zimą na biało ul. Strążyską, którą mogliby dojeżdżać do Drogi pod Reglami. Taka trasa nie tylko podoba się gościom, ale - jak mówi Stanisław Stopka, szef sekcji dorożkarskiej przy Związku Podhalan - jest bezpieczna, konie nie są niepokojone przez samochody. Jak zarzucają gminie, ulica jest tak dokładnie odśnieżana, że nic śniegu na niej nie zostaje.
Czytaj także: Turyści uciekli z Zakopanego?
- Szkoda tylko konia na tak odśnieżoną drogę - twierdzi Stopka. Fiakrzy w tym tygodniu zamierzają spotkać się z zakopiańskimi radnymi, by przedstawić im swoje racje.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Matkobójca stanie przed sądem
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy