https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zakopane: parafia zagrodziła przejazd za świątynią na Krupówkach

Łukasz Bobek
Blokada stoi. Na razie nikt nie będzie mógł przejechać drogą zza kościoła i wjechać na Krupówki.
Blokada stoi. Na razie nikt nie będzie mógł przejechać drogą zza kościoła i wjechać na Krupówki. fot. Łukasz Bobek
Koniec jazdy po Krupówkach! Na środku drogi prowadzącej zza kościoła św. Rodziny pojawił się słupek. Nie przejedzie tamtędy żaden samochód, nawet osobowy. - Mam nadzieję, że to tymczasowa sytuacja, która wynikła z nieporozumienia pomiędzy miastem a parafią św. Rodziny - uspokaja Janusz Majcher, burmistrz Zakopanego.

Blokada stanęła u wylotu drogi prowadzącej od Krupówek do budynków parafii, znajdujących się za kościołem. To tamtędy co niedzielę wyjeżdżali parafianie, który przybyli na msze. Postawiła go parafia.

- Wiem o tym. Ale zapewniam, że jest to nieporozumienie - mówi Majcher. Według burmistrza, parafia dokonała nadinterpretacji zapisu w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, gdzie droga biegnąca za kościołem została wpisana jako dukt publiczny. Tymczasem grunt ten należy do parafii.

- Zapis w planie nie oznacza, że miasto będzie chciało zabrać ten teren kościołowi - uspokaja burmistrz. - Nie będziemy nikomu zakazywali tamtędy jeździć i nadal będziemy utrzymywali tę drogę - wyjaśnia. Majcher dodaje też, że będzie starał się rozmawiać z proboszczem parafii św. Rodziny, by go uspokoić i zlikwidować blokadę.

Ks. proboszcz Bogusław Filipiak wyjechał z Zakopanego. Ma wrócić za kilka dni.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 18

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

y
yale
Po każdej mszy samochody wjeżdżały na deptak, który jak sama nazwa wskazuje ... Trzeba się zdecydować, albo rybki albo akwarium. Będę zawiedziony jak proboszcz ulegnie przewrotnej lokalnej propagandzie.
O
Ornak
A co ze schodami przy sklepie H&M - już legalne? także nie dziwię się reakcji parafii. Mafia pod samorządowym przykryciem jest wstanie położyć łapę na wszystkim i oczywiście "zgodnie z prawem". A Burmistrz zapewne przy wszelakich uroczystościach będzie w pierwszym rzędzie w kościele leżał krzyżem przed ołtarzem z kolesiami z PO.
G
Gość
Jednak prawdę mówią że tereny podgórskie zamieszkują jeszcze ludzie nie z tego świata ,zacofani jak Afrykańczycy,u was klecha to prawie świety ciemnota
C
Ceper
Klecha drogi publicznej nie ma żadnego prawa ludziom zamykac tak jest w przepisach ,kościół może miec na wlasność ziemię ale w żadnym wypadku drogę to jest złośliwość bezprawna klechy miasto musi tę drogę dopuścić do ruchu publicznego i klecha nic nie ma tu do gadania to są drogi ruchu publicznego i klecha o tym wie.
t
tamtedy ??
i co ?
w
wierzacy
ty tkumanie niedorozwiniety po pustyni chodzilo sie boso .czym poruszaja sie twoi czarni ?
p
pleban
ludzi co wy pier..... ! jak mogą jeździć tą drogą samochody ciężarowe na budowę ? jak nie wiecie to bzdur nie piszcie !
c
chyba tak
wiec chyba dobrze zrobil ksiądz
R
Rafał
Nie będą więcej plugawi heretycy i ateiści po ziemi świętej jeździć!!!
a burmistrz niech wie kto tu rządzi...
Z
Zakopiańczyk
faktyczne działania burmistrza i podległych mu urzędników w tej sprawie są zgoła inne od tego co przedstawia autor tego artykułu. Ta droga i parking za kościołem nigdy nie należała do miasta i nigdy też nie była przez miasto utrzymywana - pan burmistrz plecie bzdury a tzw. lokalne media dają się manipulować. Rzetelności dziennikarska = 0,00
e
ededed
Znawcy tematu z innych miast, jak widze po wpisach to mają pelną wiedzę w powyższym temacie.
Najpierw się zapoznajcie z dokumentacją i z tym który radny buduje obok kościoła kamienice i czy burmistrz lub jego rodziona jest włascicielem kamienicy na krupówkach. z Z tego wyciągnijcie wnioski.
S
Słowianin
"Nie chcesz żeby cię obito, przchodź bramę i płać myto".
t
tpa
Proboszcza nie ruszą, boja sie jak diabła
t
tpa
Nowa tradycja ale chyba nie świecka tylko jak w B... kochaj bliźniego swego.
w
wojtek
Czarny jak zwykle ucieka lub jest niedostępny jak coś głupiego nabroi i nie chcę się przyznać.
Ja proponuje tak jak w dowcipie ze złotą rybką, ogrodzić kościół i parafie wysokim szczelnym murem, a potem zalać wodą żeby się kretyni potopili... tak w ogóle to kościół chyba żyje z publicznych składek, wiec czemu odgradza się od wiernych?? za mało na tace parafianie dają??
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska