Rekordzista wpadł w ręce zakopiańskiej drogówki w ostatnią niedzielę.
- Wtedy to wieczorem policjanci zakopiańskiej drogówki w rejonie osiedla Mrowce w Zakopanem prowadzili działania kontrolne w związku ze zgłoszeniem mieszkańców o notorycznym przekraczaniu dozwolonej prędkości przez kierowców – informuje asp. Sztab. Roman Wieczorek, rzecznik zakopiańskiej policji.
Tuż po godzinie 19 policjanci dokonali pomiaru prędkości zbliżającego się w ich stronę samochodu osobowego. Kierowca nissana w terenie zabudowanym jechał aż 131 km/h – czyli o 81 kilometrów za szybko.
- Pomimo wezwania do zatrzymania się kierowca nie zareagował. Chwilę później został jednak zatrzymany przez policjantów – mówi policjant.
Młody zakopiańczyk stracił prawo jazdy, a za popełnione wykroczenia został ukarany mandatem karnym w wysokości 5000 zł. Na jego konto wpłynęło również 30 punktów karnych.
W miniony weekend trzech kierowców straciło swoje prawa jazdy w powiecie tatrzańskim za przekroczenie dozwolonej prędkości o 50 km/h więcej niż pozwalają na to przepisy. Dwóch z nich nie zatrzymało się do kontroli.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
