86 osób, w tym 72 turystów zostało ewakuowanych z pensjonatu w centrum Zakopanego, w którym wybuchł pożar. W akcji gaśniczej brało udział kilka zastępów straży pożarnej. Ogień udało się ugasić, a wszyscy wrócili już do ośrodka.
Pożar wybuchł w czwartkowy poranek na poddaszu w pensjonacie "Halny" przy ulicy Sienkiewicza w centrum miasta. - Zapaliła się instalacja elektryczna służąca do podgrzewania i odladzania rynny - mówi Grzegorz Worwa, zastępca komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Zakopanem. - W efekcie stopienia się przewodów powstało zadymienie na poddaszu budynku i w części jadalnej.
- Wszystkie osoby opuściły budynek, nie ma osób poszkodowanych - poinformował rzecznik małopolskiej straży pożarnej Sebastian Woźniak w rozmowie z radiem RMF FM.
Po kilkudziesięciu minutach sytuacja została opanowana i wszystkie osoby mogły wrócić do budynku.
