Blisko 15 centymetrów śniegu napadało przez noc w Zakopanem i cały czas sypie. Drogowcy starają się jak mogą, by nadążyc z odśnieżaniem dróg. Stacje narciarskie zaś ruszyły z dośnieżaniem tras.
O ile główne trasy są w miarę odśnieżone, o tyle boczne ulice są nieprzejezdne. Kłopoty mają przede wszystkim mieszkańcy osiedli położonych na zboczach.
Zakopiańczycy od rana musieli odszukać łopaty do śniegu. Kto co ma tym odśnieża.
Równie sporo śniegu napadało w Tatrach. TOPR ogłosiło pierwszy stopień zagrożenia lawinowego z tendencją wzrostową. Lepiej odłożyć wycieczki w wyższe partie gór.