Od końca grudnia szczepienia pod Giewontem rozpoczną się w ramach etapu „zero”, czyli dla pracowników sektora ochrony zdrowia (w tym wykonujący indywidualną praktykę), pracowników Domów Pomocy Społecznej i pracowników Miejskich Ośrodków Pomocy Społecznej. Dotyczy to także personelu pomocniczego i administracyjnego w placówkach medycznych, w tym stacjach sanitarno-epidemiologicznych.
- Ważne jest, że pacjent będzie stawiał się na szczepienie ze skierowaniem elektronicznym. Będzie mógł to uzyskać z systemu, lub od lekarza rodzinnego. Skierowanie będzie ważne 60 dni – mówi lek. med. Jerzy Toczek, koordynator programu szczepień w Szpitalu Powiatowym im. Tytusa Chałubińskiego na Kamieńcu w Zakopanem. Osoby chcące się zaszczepić, będą musiały się wcześniej zapisać na dokładną godzinę szczepienia.
Zaraz po zaszczepieniu osoby te będą musiały odczekać pewien czas w osobnym pokoju w szpitalu – tak by sprawdzić, czy nie dojdzie do powikłań poszczepiennych, reakcje anafilaktyczne, które mogą zagrać zdrowiu. - Z doniesień z innych krajów, gdzie już rozpoczęto szczepienia, na kilkaset tysięcy osób zaszczepionych reakcje na szczepionkę wystąpiły u zaledwie kilku osób. Reakcje te udało się szybko zażegnać – mówi Jerzy Toczek.
Zakopiańscy medycy zaznaczają, że bardzo ważne jest, by osoby zapisane na szczepienia stawiali się w wyznaczonym dniu i godzinie. - Będzie dostawać bowiem tyle szczepionek, ile osób zapisało się na szczepienia. Szczepionkę tą bowiem nie możemy przetrzymywać dłużej niż pięć dni – mówi lekarz.
Zanim lekarze wstrzykną szczepionkę, zrobią dokładny wywiad z osobą chętną na szczepienie. - Żeby zapoznał się w kontekście jego schorzeń, uczuleń, na które cierpi. Dopiero potem będzie kwalifikowany ostatecznie do szczepienia – mówi Jerzy Toczek.
Szczepiona rozłożona jest na dwie dawki. Druga ma być przyjmowana po 21 dniach. Pacjent przy pierwszym szczepieniu zostanie od razu zapisany na termin drugiego szczepienia.
- W naszym szpitalu zamierzamy zorganizować dwa zespoły szczepienne, które będą przyjmowały pacjentów na konkretne godziny – mówi Toczek. - Mamy też awaryjne rozwiązanie w postaci trzeciego zespołu. Pod względem pomieszczeń do szczepień jesteśmy do tego przygotowani.
Szczepienia pod Giewontem będą wykonywały przeszkolone do tego pielęgniarki. - U nas wszyscy pracownicy są przeszkoleni do szczepień. Przywiązywaliśmy do tego wagę już wcześniej. Dlatego jesteśmy do tego przygotowani – mówi zakopiański koordynator akcji szczepień.
Lekarz z Zakopanego dodaje, że szczepionka na Covid-19 jest jego zdaniem o wiele bardziej bezpieczniejsza niż np. szczepionka na grypę. - Za szczepieniem przemawia więcej niż przeciw. Ta szczepionka daje nam możliwość powrotu do normalności – kwituje lekarz z Zakopanego.
Po etapie „zero” przyjdzie czas na szczepienia kolejnych grup społecznych. W tzw. etapie pierwszym szczepieniami mają być objęci pracownicy policji, straży pożarnej, ci którzy nie zdążyli zaszczepić się w etapie "zero", a także pozostali pracownicy służby zdrowia.
- 10 najpiękniejszych tatrzańskich szlaków jesienią. Tutaj warto iść
- Turyści oszaleli na punkcie tego miejsca w Tatrach. Instagram pełen zdjęć!
- Które tatrzańskie schroniska karmią najlepiej? Oceny wg Tripadvisor
- W Tatrach już czuć jesień. Zobacz pierwsze oznaki tej pory roku w górach
- Tak ćwiczą się kandydaci na ratowników TOPR. Jest ciężko!
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
