https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zakopane: w skarpetkach po tatrzańskich szlakach

Halina Kraczyńska
Od samego rana w sobotę tłum ustawiał się do kasy po bilety
Od samego rana w sobotę tłum ustawiał się do kasy po bilety halina kraczyńska
W minioną sobotę tłum w Tatrach przypominał raczej ten sierpniowy. Według szacunków, w ten dzień po tatrzańskich szlakach wędrowało kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Tylko po drodze do Morskiego Oka szło około 7 tys. osób.

Turystów zachęciła piękna pogoda. Niestety, na szlakach, szczególnie tych popularnych, ciągle jeszcze można spotkać ludzi, którzy na pierwszy rzut oka mają niewiele wspólnego z górami, a już na pewno niewiele o nich wiedzą.

Już od samego sobotniego ranka na Palenicy Białczańskiej panował tłok. O godz. 10 na tamtejszym parkingu zostało tylko 15 miejsc (zmieści się do 1000 aut), mimo to auta ciągle jechały. W południe zapchany był nie tylko tamten parking, ale i ten w Łysej Polanie, a samochody zaparkowane na poboczu drogi sięgały niemal dawnego przejścia granicznego. Do kasy z biletami wstępu do TPN na Palenicy ustawiały się długie kolejki.

- Tak duży ruch będzie tu jeszcze do południa, potem już niewielu będzie wchodziło - pokazuje na kolejkę do kasy Zygmunt Doleżuchowicz, obsługujący bramkę na Palenicy Białczańskiej. - Myślę, że dziś przejdzie tędy 5-7 tysięcy ludzi. To bardzo dużo jak na lipiec, który jest zawsze gorszy od sierpnia.

Bardzo dużo turystów wybrało szlak Doliną Roztoki do Pięciu Stawów. Nie jest on trudny, ale buty tu trzeba mieć dobre, szczególnie na podejściu. Tymczasem troje turystów szło... jedna dziewczyna boso, druga w skarpetach, a za nimi chłopak o kulach. Okazało się, że nie byli wyjątkiem. Sporo osób wędrowało drogą do Morskiego boso. Przy tym klapki i japonki to już superbuty!

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
balon
Ludzie są nieodpowiedzialni to fakt ale co do ceprostrady do Morskiego to tam głównie jest asfalt więc po cholerę ubierać górskie buty w taki upał? ;)
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska