Willa po raz pierwszy przyjęła gości wczoraj. Był to zarazem pierwszy punkt 50. jubileuszowego Międzynarodowego Festiwalu Folkloru Ziem Górskich w Zakopanem, który potrwa do 26 sierpnia.
Czerwony Dwór to willa, pierwotnie Władysławka, która została wzniesiona w 1902 roku. Zbudowano ją dla siostry Zygmunta Gnatowskiego, fundatora pierwszego domu w stylu zakopiańskim w Zakopanem. Jest to autentyczny obiekt z czasów Witkacego.
- To było wyjątkowe miejsce, gdzie mieszkali artyści, m.in. pianista Artur Rubinstein, czy kompozytor Karol Szymanowski. Było to miejsce znaczących dla Podhala wydarzeń historycznych i artystycznych. Było to miejsce dedykowane kulturze. I mam nadzieję, że przede wszystkim ta tradycja, ten duch kultury zostanie tutaj przywrócony. Że twórcy ludowi i miejscowi powiedzą: tak, to jest nasz dom - mówi Beata Majcher, dyrektor Zakopiańskiego Centrum Kultury.
Generalny remont willi, w której przez długie lata mieściło się przedszkole publiczne, kosztował 6,8 mln zł, z czego 3,8 mln zł to dofinansowanie ze środków zewnętrznych.
- Jednak warto było. Bo ten obiekt wygląda teraz niesamowicie. Renowacja została zrobiona na najwyższym poziomie - oceniał Stanisław Marduła, zakopiańczyk, lutnik, technolog drewna, który otworzył w nowym miejscu pierwszą wystawę „Warsztat i kunszt. Lutnictwo i inne pasje rodziny Mardułów”.
Z okazji otwarcia dla zwiedzających willi, a także rozpoczynającego się festiwalu, otwarto także wystawy „50 szali na złote gody Festiwalu. Chusty z kolekcji Rafaela Romero Cardenasa z Hiszpanii”, „50 lat festiwalowych ciupag”, a także wystawa „Plakat festiwalowy”.
Na otwarciu wystaw wystąpił zespół Zakopower i Atom String Quartet.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
<
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!
