Teraz mogę wybrać firmę, która wywiezie mi śmieci. Płacę mniej, bo mam wybór. To jest zaleta wolnego rynku. Już niedługo nie będę miał tej szansy. Płacił będę gminie, a ona zdecyduje, komu i za ile zlecić wywóz śmieci.
Jako że nie będę miał wyboru, a gminy toną w długach, obawiam się, że zapłacimy za tę zamianę dużo więcej. Gminy szybko zwietrzą w nas źródło darmowej gotówki i będą bezkarnie skubać, a my będziemy bulić. To kolejny przykład, jak biurokraci z Unii Europejskiej potrafią zepsuć sprawnie działający mechanizm. Coraz bardziej UE sposobami i metodami rządzenia przypomina mi RWPG.