https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zamieszanie z busami trwa w najlepsze

Piotr Drabik
Polska Press
O tym się mówi. Busy już nie zatrzymują się na ul. Ogrodowej i Worcella. Zostali tam tylko zdezorientowani pasażerowie. Wspólnego przystanku dla przewoźników wciąż nie ma.

W rejonie ul. Pawiej próżno szukać informacji, że w tym miejscu nie zatrzymują się już busy podmiejskie. - Nawet nie wiem, gdzie one teraz stoją - opowiadała nam Agnieszka, która chciała dojechać do Jawornika koło Myślenic. Pasażerów zdziwionych zmianami było w poniedziałek znacznie więcej.

Prywatni przewoźnicy mieli zniknąć z ul. Ogrodowej i Worcella z początkiem sierpnia. Jednak zrobili to dopiero wczoraj po wprowadzeniu tam zakazu wjazdu dla autobusów (z wyłączeniem komunikacji miejskiej). Wcześniej w tym miejscu Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu postawił ograniczenia dla pojazdów o masie powyżej 3,5 tony. Kierowcy busów uznali jednak to oznakowanie za niejasne i przez cały miniony tydzień ignorowali zakazy.

- W poniedziałek rano policjanci porozglądali się tutaj, zrobili zdjęcie znakom i zaraz pojechali - powiedział nam Gustaw, pilnujący wjazdu na parking przy ul. Ogrodowej. Funkcjonariusze zastrzegali, że dla łamiących zakaz kierowców busów posypią się mandaty karne.

Przewoźnicy najwyraźniej woleli nie ryzykować i od poniedziałku przenieśli się m.in. na Nowy Kleparz i ul. Kamienną. Przybyło również firm transportowych, które odjeżdżają z dworca autobusowego przy ul. Bosackiej. Do tej pory zdecydowało się na to ośmiu przewoźników z rejonu ul. Pawiej, jadących w kierunku np. Dobczyc, Jordanowa, Tenczyna i Jabłonki.

Kierowcy busów cały czas czekają na podpisanie umowy na urządzenie punktu przesiadkowego na parkingu pod estakadą w rejonie ul. Wita Stwosza. Pomimo zapewnień Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Przewoźników Osobowych (OSPO) porozumienia z dzierżawcą parkingu (teren formalnie należy do miasta) nadal nie ma. - Jesteśmy w trakcie rozmów i konsultacji z prawnikami - usłyszeliśmy od członka zarządu OSPO.

Jeśli umowa zostanie podpisana, to zapewne pod estakadę przeniesie się większość przewoźników korzystających dotąd z parkingów na ul. Ogrodowej i Worcella. Zyskają na tym pasażerowie, bo busy będą zatrzymywać się w jednym punkcie przesiadkowym. Teraz są zmuszeni szukać przewoźników w różnych częściach miasta.

Dziwi jednak, że wciąż nie ma porozumienia. Choć „busowa rewolucja” była zapowiadana przez ZIKiT od miesięcy, a formalnie wdrażana od połowy czerwca, najważniejsza rzecz czyli postój dla busów pod estakadą jest negocjowana praktycznie w ostatniej chwili.

Na niekompetencji urzędników najbardziej cierpią pasażerowie, którym co kilka dni zmieniają się punkty przesiadkowe busów.

WIDEO: Deweloperzy obudowują pas startowy w Czyżynach

Autor: Joanna Urbaniec, Gazeta Krakowska

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

n
niemarszruta
Nareszcie!!! krok bliżej cywilizacji. Marszruty rodem z 3 swiata poza centrum. Jeszcze codzienne kontrole czy nie przewożą ludzi na stojąco, ponad dop. ilość. Np te jeżdzące przez r. Matecznego. I kolejny krok bliżej.
n
niemarszruta
Nareszcie!!! krok bliżej cywilizacji. Marszruty rodem z 3 swiata poza centrum. Jeszcze codzienne kontrole czy nie przewożą ludzi na stojąco, ponad dop. ilość. Np te jeżdzące przez r. Matecznego. I kolejny krok bliżej.
l
lol
Jak nie ma? Jest wspólny przystanek Dworzec autobusowy MDA! to jest miejsce przeznaczone do wspólnego zatrzymywania się regularnych kursów busów i autokarów! To, że ktoś nie chce z niego korzystać bo nie realizuje regularnych przewozów pasażerskich i udaje że jest przewoźnikiem to już inny problem. Busy nie odjeżdżające z MDA nie powinny mieć dostępu do Buspasów na ATW bo nie spełniają warunku REGULARNOŚCI KURSÓW !
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska