MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zanim kupisz skuter

Tadeusz Płatek
Tadeusz Płatek
Tadeusz Płatek fot. Andrzej Banaś
Jeździłem na skuterze i nie warto. Po pierwsze, ma tzw. nóżkę jak w rowerze, jest jednak sześć razy cięższy i stawianie go bywa mozolne, niezgrabne. Nie da się nonszalancko oprzeć o ścianę, bo się wywróci i będzie pretensja, wstyd. A przecież skuter to teoretycznie kwintesencja południowego luzu, wolności.

Osy, pszczoły i trzmiele działają jak naboje. Co dziwne, jeden taki duży owad walnął mnie w nogę i ukąsił, choć nie miał czasu wyciągnąć żądła i wycelować, w ułamku sekundy. Nawet się zastanowić - przecież to nie bajka Disney’a. A jednak, musiałem się zatrzymać, wziąć oddech, skoncentrować na rozchodzącym po ciele jadzie, przeżyć coś w rodzaju mini ekstazy z jednoczesnym uczuciem osłabienia i dreszczami. No, jak to po ukąszeniu - ¼ bolesnego orgazmu.

Najgorsze w skuterze są jednak spaliny. Nawet po krótkiej przejażdżce człowiek pachnie jak kandyzowany diesel. Wszystkie zapachy - dla kierowcy auta niedostępne - teraz buchają natrętnie, że człowiek już sam nie wie, czy to przyroda pachnie, czy skuter, czy autobus, słowem, czy tak jest naprawdę, czy tylko mój oszołomiony zmysł węchu nagle się obudził i zwariował? Czy zapachy na nowo odkrywam, czy właśnie się truję?

Ma wszelako skuter jedną zaletę. Czasami jest śliczną czerwoną vespą, na której jedzie śliczna dziewczyna w rozwianej spódniczce i nawet kask na niej leży jak trzeba. To jest widok, który może zrekompensować wszystkie wulgarne Harleye, discopolowe ścigacze, cały ten okropny świat motocykli. Nawet trzmiele może wynagrodzić, osy i ich bolesne żądła, powszechnie na skuterowiczów - jak wspomniałem - czyhające.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska