Zapadliska w Trzebini. Kontrowersje wokół wyboru nowej lokalizacji pod ogródki działkowe. Ludzie nie chcą ogródków na hałdzie

Owoce i warzywa z własnego ogródka to rarytas, o którym marzy wielu. Nie łatwo jednak je uprawiać na terenie poprzemysłowym, gdzie zamiast żyznej ziemi znajduje się żużel i żwir. Taką lokalizację przy ul. Płockiej w okolicy Elektrowni Siersza, gdzie przed laty działała kopalnia, zaproponowała pod ogródki działkowe Spółka Restrukturyzacji Kopalń. To nie spodobało się działkowiczom oraz samorządowcom.

Przeanalizowaliśmy wiele gruntów, które idealnie wpisywałby się w oczekiwania działkowiczów i zyskały ich akceptację. Tymczasem Spółka Restrukturyzacji Kopal zaproponował teren mocno obciążony przemysłem. Nie zgadzamy się na to. Mijają dwa lata od pojawienia się wielkiego zapadliska na ogródkach działkowych, a do tej pory brak konkretnych decyzji. Nadal żyjemy w niepewności - podkreśla Jarosław Okoczuk, burmistrz Trzebini.

Burmistrz jako optymalną lokalizację pod przenosiny ogródków działkowych wskazał teren sąsiadujący z blokami na osiedlu Gaj. To działka o powierzchni 26 ha, z czego pod ogródki miałaby zostać przeznaczona część o powierzchni 6 ha. Lokalizacja ta jednak nie przypadka do gustu wszystkim mieszkańcom osiedla. Jedni cieszą się z bliskiej odległość terenu rekreacyjnego, inni obawiają się hałasu, nocnych imprez oraz dymu z grilla.

Nikt nikomu na siłę pod balkonami niczego budować nie będzie. Działka jest na tyle duża, że można zlokalizować ogródki działkowe z dala od zabudowań bez konieczności wycinki drzew. Po przekazaniu działki z udziałem mieszkańców ustalimy dogodną lokalizację dla ogródków na tym obszarze i koncepcję zagospodarowania lub nie pozostałej części terenu - dodaje burmistrz Trzebini.

Zanim jednak na tym terenie będą mogłyby rozpocząć się jakiekolwiek prace najpierw będzie musiała go przejąć Spółka Restrukturyzacji Kopalń. Obecnie właścicielem tego terenu są Lasy Państwowe, czyli także spółka Skarbu Państwa. Pomóc w realizacji tego zadania, zmiany właściciela, ma Ministerstwo Aktywów Państwowych. Zorganizowane zostanie również spotkanie ministra Marka Wesołego z mieszkańcami Trzebini, który będzie miał okazję osobiście wysłuchać problemów ludzi żyjących na pokopalnianym terenie zagrożonym zapadliskami.