https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zapowiadają wniosek w sprawie Friza do prokuratury. Powód? Odmrożenia, drgawki, okaleczenia, problemy służb ratunkowych

Julia Stankowska
Niepokojące sceny na filmie Friza. Mogło dojść do tragedii
Niepokojące sceny na filmie Friza. Mogło dojść do tragedii YouTube/Friz
Publikacja ostatniego odcinka programu "Challenger" krakowskiego youtubera Friza wywołała sporo kontrowersji. Przedmiotem krytyki są wyzwania podejmowane przez Karola oraz uczestników formatu, które niewątpliwie można uznać za niebezpieczne dla zdrowia, a nawet życia. Odmrożenia, okaleczenia i utrudniona interwencja ratowników medycznych to, jak twierdzi Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, "patologia".

"Challenger" - program rozrywkowy czy przykład internetowej patologii?

"Challenger" to najnowszy format na kanale YT Friza. Podczas poszczególnych odcinków programu jego uczestnicy wykonują tzw. "challenge" w postaci ekstremalnych wyzwań. Program ma charakter turnieju, z którego poszczególni uczestnicy sukcesywnie odpadają. Zwycięzca programu wygrywa dużą sumę pieniędzy.

Pomimo wcześniejszego dużego zainteresowania formatem i w głównej mierze pozytywnych komentarzy pod filmami, 6. odcinek programu zatytułowany "RATOWNICY MUSIELI NAS WYCIĄGAĆ Z BASENU..." spotkał się z falą krytyki - zarówno ze strony fanów youtubera, jak i innych internetowych twórców.

Działania uczestników, w tym samego Friza, przedstawione w filmie, okazały się być na tyle bezmyślne i niebezpieczne, że zainterweniował Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, wydając oficjalne oświadczenie o złożeniu zawiadomienia do prokuratury o "patologicznych działaniach w internecie".

Mężczyzna prowadzący konta w mediach społecznościowych Karol Wiśniewski pseudonim "Friz" doprowadził do niebezpiecznej sytuacji, w trakcie której doszło do bezpośredniego niebezpieczeństwa zagrożenia zdrowia i życia kilku osób.

Osoby biorące udział w programie zostały zachęcone do wzięcia udziału w bardzo niebezpiecznym wyzwaniu.

Miały siedzieć jak najdłużej w lodowatej wodzie z kostkami lodu.

Skończyło się tragicznie.

Ratownicy medyczni musieli udzielać pierwszej pomocy kilku uczestnikom patologicznej zabawy.

Niektóre z tych osób twierdzą, że ich ciała zostały trwale okaleczone przez odmrożenia, jakich doznały w obrębie rąk i nóg.

Takie działanie może wypełnić znamiona złamania kilku przepisów kodeksu karnego 160 kk, 165 kk i inne.

Pokazywanie tego typu treści dzieciom i młodzieży można też uznać za naruszenie artykułu 255 kodeksu karnego.

Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych w Warszawie złoży w tej sprawie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do właściwej miejscowo prokuratury.

- czytamy w oświadczeniu w mediach społecznościowych organizacji.

Mowa tu konkretnie o wyzwaniu, w ramach którego youtuber oraz pozostali uczestnicy mieli za zadanie zanurzyć się w lodowatej wodzie i spędzić w niej jak najwięcej czasu. Początkowo, temperatura wody wynosiła kilkanaście stopni Celsjusza, by następnie, na sam koniec challenge'u, obniżyć się do zaledwie 5 stopni. Najwytrwalsi uczestnicy wytrzymali w lodowatej wodzie aż godzinę.

Po takim czasie ich ciała były niezwykle wymęczone - blade twarze, purpurowe korpusy, drgawki, odmrożenia, jęki, ból, płacz i symptomy, które mogłyby wskazywać na hipotermię spowodowały, że interweniować musiały służby medyczne. Ratownicy jednak również mieli utrudnione zadanie ze względu na obecność kamer, które przeszkadzały w akcji ratunkowej, utrudniając im szybkie i sprawne poruszanie się.

Interwencja Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych

Według Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, przedstawione na filmie działania mogą podchodzić pod rangę przestępstwa na podstawie przepisów 160 oraz 165 kk.

Art. 160. § 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

W sprawie wypowiedziała się również m.in. popularna aktywistka i publicystka Maja Staśko, twierdząc, że "takie wyzwania powinny być zakazane, zwłaszcza gdy robią je influencerzy docierający do młodzieży".

"Challenger" Friza to głupota? Youtuber w ogniu krytyki

Kontrowersyjny film wciąż nie został został zdjęty z kanału Friza. Na dzień dzisiejszy odcinek obejrzany ponad milion razy, a wśród ponad 3 tys. komentarzy nie sposób znaleźć choć jednego pozytywnego. Widzowie nie pozostawiają suchej nitki na twórcy:

Jeden z najbardziej przerażających odcinków, jak do tej pory, bo jeżeli w grę zaczyna wchodzić "walka o życie", to robi się niebezpiecznie i konkurencja zaczyna zmieniać się w głupotę... Dobrze, że każdy wyszedł z tego cało.

To jest chore, żeby dla wyświetleń ryzykować tak naprawdę życiem. Tym bardziej jak masz żonę i małe dziecko w domu, które czekają na ciebie i cię kochają :(

To jest dla mnie abstrakcyjne, że ratownicy wypraszają tych operatorów, a oni dalej się pchają do środka. Człowiek może tam umrzeć, a oni mimo wszystko się tam pchają i nagrywają.

- to jedne z wielu krytycznych komentarzy pod filmem.

Z pobudek moralnych i z racji tego, że nie chcemy promować tego typu zachowań, film nie zostanie podlinkowany w treści artykułu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska