MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie zdecydował o przeznaczeniu kwoty 1,5 miliona złotych na nową koncepcję zachodniego obejścia Gorlic

Lech Klimek
Lech Klimek
Zawodzie jest ciągle zakorkowane, nowa droga może być ulgą dla kierowców i mieszkańców
Zawodzie jest ciągle zakorkowane, nowa droga może być ulgą dla kierowców i mieszkańców Lech Klimek
Blisko dwa i pół miliona złotych ma kosztować opracowanie koncepcji przebiegu zachodniego obejścia Gorlic, drogi, która ma sprawić, że wiecznie zakorkowane Zawodzie w końcu zostanie udrożnione. Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie zdecydował o przeznaczeniu kwoty 1,5 miliona złotych na te prace, resztę muszą dołożyć samorządy Gorlic i gminy Sękowa oraz wiejska Gorlice.

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Kasa z naszych gmin trafić ma jako wsparcie finansowe województwa małopolskiego, z którego budżetu zostaną zadysponowane środki dla ZDW. Zaproponowano stworzenie nowych wariantów przebiegu zachodniego obejścia, które będą spełniać potrzeby komunikacyjne regionu oraz oczekiwania społeczne, a także wymagania techniczne, ekonomiczne i środowiskowe zamierzonego połączenia drogowego. Wykonanie tych prac jest koniczne, bo poprzednie warianty zostały odrzucone wyrokiem sądu. Wyrok był efektem protestu grupy mieszkańców wpieranych bardzo silnie w poprzednich latach przez działaczy Prawa i Sprawiedliwości w tym posłanki Barbary Bartuś.

Głosowania w gminach

W Gminie Sękowa nie było kontrowersji dotyczących współfinansowania koncepcji

- Na sesji rady przejęto jednogłośnie odpowiednią uchwałę - mówi Michał Diduch, sekretarz gminy Sękowa. - Stało się tak, choć nasza gmina w najmniejszym stopniu odczuwa skutki braku tej drogi. Mamy jednak świadomość, że będzie to prawdziwy kanał ulgi dla Gorlic i pozwoli w jakimś stopniu rozładować ruch na Zawodziu, choć oczywiście nadal oczekujemy na plany budowy południowej obwodnicy miasta - dodaje.

W gminie Gorlice uchwałę przyjęto przy dwóch głosach wstrzymujących się radnych, którzy równie są kojarzeni z PiS, choć tylko jeden z nich stratował w ostatnich wyborach z partyjnej listy.

Co będą budować

W Gorlicach również uchwała została przyjęta, ale wstrzymujących się było pięć osób, wszyscy z klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości. Radni PiS nie podali żadnego powodu swoje wstrzymania się od głosu, choć sądząc po krótkiej wyminie zdań pomiędzy Beatą Mikrutą - Kawa, radną PiS i Rafałem Kuklą, burmistrzem Gorlic mogło chodzić o brak wiedzy tychże radnych na temat tego, co ma być w Gorlicach budowane.

- W planie zamówień publicznych ZDW widzimy kwotę 2,45 mln zł na przygotowanie obwodnicy Gorlic i jest skreślona nazwa „zachodniego obejścia Gorlic” – mówiła Beata Mikruta-Kawa. - Pytam, czy chodzi o to samo zamówienie publiczne i wydaje mi się, że w uzasadnieniu mamy niewłaściwy zapis - dodała.

Kukla spokojnie tłumaczył, że to tylko nieistotna zmiana w nazewnictwie, bo najważniejsze jest budowanie tej drogi.
- Obejście, czy obwodnica, to jest kwestia nazewnictwa, podyktowana tym, skąd i jakie pieniądze można pozyskać - mówił.
Taka odpowiedź wyraźnie nie usatysfakcjonowała radnej, bo ponowiła swoje pytanie, mówiąc, że tam wyraźnie skreślono zapis „Zachodnie obejście Gorlic” i zmieniono ten zapis na Obwodnica Gorlic.
- Czy nazwiemy to obejściem, czy obwodnicą, to, jakie ma to znaczenie - stwierdził Rafala Kukla. - Tak jakby powiedzieć, że budujemy dom, a w projekcie wpiszemy, że tworzony jest budynek mieszkalny jednorodzinny. Jedynie jest to kwestia nazwy, to wynika pewnie z tego, z których programów w tamtej perspektywie były tamte pieniądze zewnętrzne pozyskane. W tamtej perspektywie można je było pozyskać na obejścia, teraz może będą pieniądze na obwodnice - zakończył.

Czekamy na obieca przez PiS inwestycje

Trzeba przypomnieć, ze osoby związane z PiS choćby w czasie ostatniej kampanii wyborczej do samorządów deklarowały, że nie są przeciwni budowie zachodniego obejścia miasta i kolejnej niezbędnej dla bezpieczeństwa mieszkańców przeprawy mostowej. Teraz okazuje się, że ważniejsze dla nich jest spieranie się o nic nieznaczące słowa niż merytoryczne podejście do tematu.
Oczywiście dla Gorlic równie ważne są plany budowy południowej obwodnicy jak również remont przebiegającej przez miasto drogi krajowej. Te jednak szumnie zapowiadane przez PiS inwestycje nie znalazły się na żadnym etapie znamionujący rozpoczęcie konkretnych prac.
Konia z rzędem jednak temu, kto słyszał o prowadzonych z mieszkańcami konsultacjach dotyczących przebiegu południowej obwodnicy. Według Barbary Bartuś posłanki na Sejm RP w ubiegłorocznym budżecie państwa Gorlice pierwszy raz tak silnie zaistniały w dziale inwestycji drogowych. Dzięki jej inicjatywie w dokumencie znalazł się zapis dotyczący przeznaczenie miliona złotych na koncepcyjne prace, związane z budową południowej obwodnicy Gorlic.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Gadżety i ceny oficjalnego sklepu Euro 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska