"Prezydent Polski dzisiaj może być wybrany głosami ludźmi środowiska wiejskiego, głosami emerytów i ludzi z podstawowym wykształceniem. To chyba trochę dziwne w tak pięknym i rozwijającym się kraju jak nasza Polska" - napisał Zbigniew Boniek na Twitterze, wywołując lawinę komentarzy.
"Już w historii byli tacy, którzy odbierali ludziom różne prawa na podstawie pochodzenia czy klasy społecznej. Ale ze strony prezesa PZPN czegoś takiego się nie spodziewałem" - skomentował Rafał Żochowski.
Zareagował prezes Legii Bogusław Leśnodorski:
"Miedzy innymi dlatego wygrałbyś te wybory w cuglach,
większość tego elektoratu kocha piłkę, ale przyznam, że prawdą jest, że trudniej zostać Prezesem PZPN"
"Przyznam że jestem w szoku bo przeczytaniu tego co Pan napisał. Nigdy bym nie pomyślał że będzie Pan obrażał ludzi ze względu na ich pochodzenie czy wykształcenie. Demokracja działa właśnie w ten sposób że każdy głos waży tyle samo. Jesteśmy wspólnotą która razem wybiera" - napisał Jakub Paluszkiewicz.
Zbigniew Boniek postanowił odnieść się do jednego z komentarzy:
Jest już pierwszy mem dotyczący wpisu szefa PZPN.
Jest też analityczna odpowiedź na wpis Bońka:
Zbigniew Boniek nie odpuszcza
Prezes PZPN nadal walczy o swoje racje:
Co Państwo myślą o wpisie prezesa Zbigniewa Bońka? Prosimy o komentarze!
Bądź na bieżąco i obserwuj
Musisz to wiedzieć
Zobacz koniecznie
Nie przeocz
