Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zdecydowanie nie chcą czterech pasów

Józef Słowik
Na Nowym Targu miałby się kończyć dwupasmowy odcinek zakopianki, trasy wiodącej z Krakowa do Zakopanego
Na Nowym Targu miałby się kończyć dwupasmowy odcinek zakopianki, trasy wiodącej z Krakowa do Zakopanego Józef Słowik
Zarząd Główny Związku Podhalan zajął stanowisko w sprawie przebudowy zakopianki. Podhalanie są przeciwni budowie na odcinku Nowy Targ - Zakopane dwupasmowej drogi z dwoma pasami w każdą stronę.

- Dzielić ona będzie Podhale na dwie części i utrudni lokalną komunikację, a tego nie chcemy
- argumentuje swoją decyzję zarząd Związku Podhalan.

Bardziej atrakcyjny wydaje im się tzw. projekt promienisty.

Według związkowców bardzo często decyzje w sprawie zakopianki zapadały bez konsultacji
ze społecznością, nie uwzględniając ich argumentów. Podhalanie popierają samą idee przebudowy drogi do stolicy Tatr, ale nie w formie jaką proponuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Na ostatnim posiedzeniu zarządu głównego ZP, Jan Hamerski, wiceprezes związku a jednocześnie radny wojewódzki, przedstawił założenia lokalizacyjne podhalańsko-tatrzańskiego układu komunikacyjnego.

W tej koncepcji przygotowanej na zlecenia Zarządu Województwa Małopolskiego jest kilka planów
na rozwiązanie problemów drogowych całego Podtatrza.

- Uważamy, że powinno się iść w kierunku rozproszenia ruchu na odcinku od Nowego Targu
do Zakopanego - mówi Hamerski.

Działacze związkowi nie chcę dwupasmowej zakopianki

- W tym wypadku są przedstawione dwa warianty. Jeden z nich to tzw. model pętlowy, który działałby w oparciu o istniejące drogi wojewódzkie i krajowe. Innym bardzo dobrym rozwiązaniem jest wariant promienisty, bazujący również na istniejących drogach.

Głównym argumentem, który przemawia do działaczy związkowych jest to, że w takim wypadku nie potrzebne będą wysiedlenia i wyburzenia. Jak zaznaczają górale, pod względem obsługi turystycznej
to rozwiązanie jest dobre, bo rozłoży ruch turystyczny na całym Podhalu, a nie będzie go kumulowało w samym Zakopanem.

- Wielu turystów mieszka w okolicznych miejscowościach wokół Nowego Targu - tłumaczy Hamerski.
- Do stolicy Tatr przemieszczają się jedynie na jeden lub dwa dni.

Związek Podhalan, liczący ok. 7 tys. członków, po raz pierwszy zabrał głos w sprawie przebudowy zakopianki. Chociaż to znaczna organizacja, to jednak jej opinia nie wiele zdziała. Może jedynie posłużyć jako opinia społeczeństwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska