Przy kościółku świętego Mikołaja w Siedliskach, koło Bobowej w powiecie gorlickim, od kilku lat działa rektorat. O świątynię dbają ksiądz rektor i mieszkańcy wsi w gminie Bobowa. Renowacja zabytkowego kościoła potrwa jeszcze kilka lat, jednak sporo już zostało zrobione.
- Teraz skupiamy się na odbudowie muru - opowiada ksiądz Jacek. - Chcemy, by wyglądał tak, jak w dawnych czasach.
Muru wokół kościoła jest 145 metrów. Do zrobienia został już tylko niewielki kawałek przy głównej bramie.
- Teraz po naszym festynie jestem pewien, że prace zakończymy w czerwcu - relacjonuje kapłan.
Organizatorem festynu byli działający wspólnie rektorat przy kościele pw. św. Mikołaja w Siedliskach, organizacje działające na terenie sołectwa Sędziszowa oraz Centrum Kultury i Promocji Gminy Bobowa. Wielki wkład w to, co działo się w czasie festynu, wnieśli strażacy z OSP w Sędziszowej. Największą atrakcją okazała się zabawa z wężem pożarniczym, za pomocą którego dzieci kierując strumień wody w wybrany punkt, sprawdzały swoją celność.
- To oczywiście nie wszystko, co udało nam się przygotować - opowiada ksiądz rektor. - Na scenie były piękne występy dzieci i młodzieży zarówno ze szkoły w Sędziszowej, jak i szkoły muzycznej w Bobowej - dodaje.
Uczestnicy festynu mogli zakupić symboliczny kamyczek na odbudowę wspomnianego muru.
- Naszej małej społeczności udało się tu zebrać niebagatelną kwotę - relacjonuje ksiądz, nie kryjąc dumy. - Dwanaście tysięcy powinno wystarczyć na ukończenie prac, a może też coś zostanie na równocześnie budowany piękny kamienny chodnik wokół kościoła - podkreśla.
Obecny na festynie Wacław Ligęza, burmistrz Bobowej zapewnił, że gmina nadal będzie wspierać zarówno rektora, jak i całą lokalną wspólnotę w ich ciężkiej pracy przy odnawianiu tego wspaniałego zabytkowego obiektu.
- Naprawdę jesteśmy pod wrażeniem tak wielkiego zaangażowania - mówił z przekonaniem. - Myślę, że po zakończeniu prac remontowych wszyscy będziemy cieszyć się jednym z najpiękniejszych kościołów nie tylko w okolicy, ale i w całej Polsce - dodał.
