Zmarła Danuta Borek. O chorującej na nowotwór 60-latce, która mieszka w altance na działkach, jako pierwszy 15 grudnia napisał portal GazetaWroclawska.pl. W akcję pomocy dla pani Danuty zaangażowało się wielu ludzi.
Pani Danuta uciekła przed mężem, który ją bił i na ogródkach działkowych, bez prądu i wody, mieszkała ze swoimi trzema kotami. To zwierzęta były powodem, dla którego nie mogła otrzymać mieszkania. Po publikacjach medialnych kobieta, która przez 20 lat mieszkała w altance i starała się o mieszkanie, tuż przed świętami Bożego Narodzenia otrzymała lokal socjalny od miasta.
W ostatnich miesiącach kobieta, wyniszczona przez nowotwór gardła i kości twarzy, ważyła 30 kg. Pani Danuta zmarła 13 lutego 2020 r. o godz. 4.30. O jej śmierci poinformował syn, Andrzej Borek.
ZOBACZ TEŻ:
XXI wiek we Wrocławiu. Chora na raka kobieta mieszka w dział...
Zobacz także
