Policjanci z Komisariatu Policji w Zatorze strzegą miejsca, w którym w piątek po południu mieszkaniec Piotrowic znalazł niewypał. Dopiero dzisiaj zostanie zabrany przez saperów w Krakowa.
Niebezpieczna pozostałość z czasów II Wojny Światowej znajduje się w wodzie. Zauważył go mieszkaniec Piotrowic przechodząc obok rowu melioracyjnego kilkaset metrów od ulicy Andrychowskiej. O znalezieniu pocisku powiadomiono krakowskich saperów, którzy najprawdopodobniej dziś zabiorą niewypał w celu jego neutralizacji.
WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 20. "Szabaśnik"
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Może mi ktoś wytłumaczyć sens postawienia patrolu policji na cały weekend przy niewybuchu? Co najmniej dwóch policjantów uwiązanych 24h/dobę w jakichś krzakach, bo nie da się patrolu saperskiego na piątek zorganizować. Czy niewybuch musiał dojrzeć?