- Jak udało nam się ustalić, przyczyną śmierci wokalisty były problemy z niewydolnością serca artysty oraz otłuszczenie wątroby. Dochodzenie uznajemy tym samym za zamknięte. Nie ma potrzeby przeprowadzania kolejnego lub zadawania jakichkolwiek dalszych pytań.
Rodzina zmarłego prosiła wszystkich o uszanowanie jej prywatności - podał koroner z hrabstwa Oxfordshire Darren Salter. Teraz bliscy Michaela rozpoczną przygotowania do jego pogrzebu.
Artysta zmarł w wieku 53 lat w swoim domu w Oxfordshire w Anglii w dzień Bożego Narodzenia. O stanie jego zdrowia media na całym świecie rozpisywały się już w 2011 r. Wówczas muzyk odwołał swoją trasę koncertową z powodu poważnych powikłań po ostrym zapaleniu płuc. W ostatnich latach pojawiały się też informacje o pogłębiającej się depresji muzyka. W ostatnich miesiącach przed śmiercią nie pokazywał się publicznie. Miał pracować nad nową płytą i brać udział w tworzeniu filmu dokumentalnego „Wolność”. Jego premierę planowano na marzec przyszłego roku.
George Michael przyszedł na świat w 1963 r. w północnym Londynie jako Georgios Kyriacos Panayiotou. Piosenkarz, autor tekstów i producent muzyczny był jedną z największych gwiazd pop na świecie - podczas swojej kariery sprzedał ponad sto milionów płyt. Szerokiej publiczności był najlepiej znany jako współzałożyciel legendarnej grupy Wham! i wykonawca świątecznego przeboju „Last Christmas”.
Nie unikał skandali. Został ukarany za posiadanie twardych narkotyków i przyznał się do jazdy po wpływem substancji odurzających. Po kolejnym incydencie usłyszał nawet wyrok ośmiu tygodni więzienia. Mężczyzna od lat działał na rzecz praw mniejszości seksualnych.
