https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Związkowcy z krakowskiej huty grożą strajkiem. Żądają od premiera, by przyjechał do Krakowa i powstrzymał likwidację wielkiego pieca

Zbigniew Bartuś
Fot: Adam Wojnar/Polska Press
Wszystkie związki zawodowe w krakowskiej hucie ArcelorMittal grożą strajkiem, jeśli koncern nie wycofa się z ogłoszonej w zeszły czwartek decyzji o likwidacji wielkiego pieca i stalowni oraz przeniesieniu całej części surowcowej do oddziału w Dąbrowie Górniczej (d. Huty Katowice). Związkowcy zawarli porozumienie w sprawie wspólnych działań i wystosowali list do Mateusza Morawieckiego. Żądają od premiera, by przyjechał do Krakowa i powstrzymał likwidację.

FLESZ - Wspieramy, mimo kryzysu

„8 października pracownicy krakowskiego oddziału ArcelorMittal Poland S.A dowiedzieli się o decyzji Zarządu koncernu ArcelorMittal powodującej całkowite wyłączenie jedynego, niedawno wyremontowanego, wielkiego pieca i likwidację części surowcowej. Niepewność, ogromne rozczarowanie, wrażenie zostania oszukanym i wykorzystanym - to odczucia, jakie teraz dominują wśród krakowskiej załogi. Kilkuletnia energia pracowników i przedstawicieli organizacji związkowych, wysiłek, interwencje, protesty i użyte argumenty w pismach wysyłanych także do Pan Premiera, pomimo zapewnień wsparcia, nie przyniosło tak oczekiwanych przez załogę krakowskiej Huty rezultatów” – czytamy w liście sygnowanym przez liderów zakładowej „Solidarności”, „Solidamości’80”, NSZZ Pracowników ArcelorMittal Poland S.A. Kraków, oraz ZZ Inżynierów i Techników MOZ Mittal Steel Poland S.A Oddział w Krakowie.

Polityka unijna, drogi węgiel i prąd = likwidacja miejsc pracy w hutnictwie

Związkowcy przyznają, że są świadomi, iż „decyzje dotyczące dodatkowych obciążeń związanych z ceną energii elektrycznej (opłata mocowa), przyczyniły się do wyłączenia pracy części surowcowej, a co za tym idzie likwidacji tysięcy miejsc pracy”. Wspominają także, że sposób postrzegania rynku stali w Unii Europejskiej mógł spowodować „takie, a nie inne decyzje dyrekcji ArcelorMittal”.

- Obecnie w krajach unijnych organizowana jest przez centrale związkowe akcja „ Europie potrzebna jest stal, stal potrzebuje Europy ” – mówi Władysław Kielian, szef „S” w krakowskiej hucie. I dodaje, że odnosi się to także do naszego kraju: „Polska potrzebuje stali, stal potrzebuje Polski ”.

Po niezwykle kosztownej modernizacji hut w XXI wieku Polska jest piątym producentem stali w UE (po Włoszech, Francji, Hiszpanii i RFN). W 2019 roku produkcja w naszym kraju przekroczyła 9 mln ton i była o 10,8 proc. mniejsza niż w 2018. Import stali przekroczył 11 mln ton, co oznacza wzrost o aż o 13 proc… Firmy w Polsce potrzebują mnóstwo stali (chodzi m.in. na rozbudowany przemysł AGD, ale też maszynowy), ale jest to w coraz większej mierze stal importowana.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓

Ten niekorzystny trend utrzymuje się w okresie pandemii. A właśnie od jego przełamania w II kwartale 2020 r. zarząd ArcelorMittal uzależniał podczas styczniowych rozmów z przedstawicielami polskiego rządu, regionu małopolskiego oraz miasta dalszy żywot wielkiego pieca i ocalenie całej części surowcowej w Krakowie. Przypomnijmy, że zabiegi o to trwały kilka lat, a brały w nich udział wszystkie siły polityczne w regionie i kraju, od prezydenta i radnych Krakowa, przez posłów, po premiera (który osobiście rozmawiał w Davos z prezesem ArcelorMittal) i prezydenta RP.

Przyjazd premiera i interwencja u właścicieli huty, albo strajk

„Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy podjął decyzję o Pogotowiu Strajkowym. Naszym nadrzędnym celem jest obrona miejsc pracy. Jesteśmy gotowi posunąć się poprzez różnego rodzaju działania, nawet do najostrzejszych form protestu, włącznie ze strajkiem” – grożą wspólnie wszystkie organizacje związkowe w krakowskiej hucie.

W liście do premiera Morawieckiego domagają się od rządu interwencji u właścicieli ArcelorMIttal. Chcą też, by premier osobiście przyjechał do Krakowa i na własne oczy zobaczył, co się dzieje i czym grozi likwidacja części surowcowej. Ich zdaniem „tysiące pracowników krakowskiego oddziału i spółek kooperujących czeka dramat”.

Zakończenie wytopu stali dotknie bezpośrednio 650 pracowników, którzy pozostali w zakładzie po zeszłorocznym „czasowym” wygaszeniu wielkiego pieca. Wcześniej pracowało tu ponad 1200 osób (w całym krakowskim oddziale – ponad 3 tys.), ale część z nich przeszła do ArcelorMittal Polska (AMP) w Dąbrowie Górniczej (zrobili tak m.in. wszyscy dojeżdżający wcześniej do Krakowa z zachodniej Małopolski), część osiągnęła wiek emerytalny, reszta skorzystała z ofert innych firm.

- Wszystkie urzędy pracy w Małopolsce, ale też na Śląsku, będą wspierać hutników w poszukiwaniu nowych miejsc pracy oraz – jeśli trzeba – w zmianie kwalifikacji lub pozyskaniu pożądanych kompetencji. Są pieniądze na szkolenia i przeszkolenia, mamy doświadczenie – deklaruje Jan Gąsienica-Walczak, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Krakowie.

W jego opinii, pracownicy AMP powinni sobie z łatwością poradzić na małopolskim rynku pracy. – W samym Krakowie wskaźnik bezrobocia jest wciąż niski, poniżej 3 proc., a to są znakomici fachowcy, poszukiwani przez wielu pracodawców – podkreśla szef WUP. Przyznaje, że więcej problemów mogą mieć pracownicy firm kooperujących, ale i oni uzyskają stosowne wsparcie.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

decyzji o likwidacji wielkiego pieca i stalowni oraz przeniesieniu całej części surowcowej do oddziału w Dąbrowie Górniczej (d. Huty Katowice).

O Nowej (to) Hucie piosenka,

O Nowej (to) Hucie rozmowa,

O piecu Martena [wulgaryzm]ga,

O piecu Stalina podkowa !.

T
TJK

Pomijając fakt iż huta nigdy nie powinna powstać w tym miejscu, drodzy związkowcy, czyż nie w imię wolności i kapitalizmu braliście pałą przez plecy od ZOMO? To macie wolność i kapitalizm, NIE jesteście jak za PRLu właścicielami zakładów pracy, są kapitalistyczni właściciele, i słupki dochodów mówią im aby uczynić was wolnymi, wolnymi od pracy, wolnymi od bezpieczeństwa socjalnego, MACIE W KOŃCU TĘ WOLNOŚĆ WIĘC O CO WAM CHODZI??

E
Ehh
14 października, 17:02, Ehh:

Solidarność!!!Wolny Rynek.Precz z Komuną!Otwórzcie własne huty, stocznie,bądźcie wszyscy Caringtonami!Bądźcie,,niezależni "jak Bielsat.

Jak słowo daje.Im dłużej żyje ,tym większym komuchem się staje.

E
Ehh

Solidarność!!!Wolny Rynek.Precz z Komuną!Otwórzcie własne huty, stocznie,bądźcie wszyscy Caringtonami!Bądźcie,,niezależni "jak Bielsat.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Prokuratura umorzyła postępowanie ws. Park and Ride. Bochnia straciła ok. 1,3 mln zł

Prokuratura umorzyła postępowanie ws. Park and Ride. Bochnia straciła ok. 1,3 mln zł

Poznaj wszystkie półfinalistki Miss Polski. Tylko część z nich przejdzie do finału

Poznaj wszystkie półfinalistki Miss Polski. Tylko część z nich przejdzie do finału

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska