https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

30 najbardziej poszukiwanych pracowników w Krakowie - SIERPIEŃ 2021. Ofert pracy więcej niż w 2020, ale mniej niż miesiąc temu 22.08.2021

Zbigniew Bartuś
Grzegorz Olkowski / Polska Press
Pracodawcy w Krakowie nadal intensywnie szukają pracowników. Jakich? Na naszej liście najbardziej rozchwytywanych fachowców oczywistości mieszają się z niespodziankami. Można przy tym niepokoić, że trwający od marca trend wzrostowy, wskazujący na szybką odbudowę krakowskiej gospodarki, właśnie się zatrzymał: liczba ofert zatrudnienia pozyskanych przez Grodzki Urząd Pracy w Krakowie była wprawdzie w ostatnim miesiącu ponownie wyższa niż w pandemicznym 2020 r., ale już nie tak imponująca jak w naszym poprzednim zestawieniu najbardziej poszukiwanych pracowników. Czy to chwilowa zadyszka? Pokażą kolejne edycje przygotowywanych przez nas wspólnie z GUP raportów. A dziś najświeższa lista 30 najbardziej poszukiwanych pracowników w Krakowie. W niektórych profesjach ofert jest wciąż bardzo dużo! Jeśli chcesz poznać szczegóły, kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

FLESZ - Odmówili udziału w Narodowym Spisie Powszechnym. Zapłacą

od 16 lat

Krakowscy pracodawcy wciąż oferują więcej wolnych miejsc pracy niż rok temu. W lipcu 2021 roku było ich 2532, czyli aż o 630 więcej niż w lipcu 2020. Trzeba jednak pamiętać, że przed rokiem odczuwaliśmy skutki największej zapaści na rynku pracy od wielu lat. Wprawdzie 1902 oferty przedstawione wówczas przez GUP stanowiły jakiś postęp w stosunku do tragicznego czerwca 2020, ale porównanie z lipcem 2020, gdy tych ofert było 3451, wypadało zasmucająco. Warto zauważyć, że również teraz nie udało się odzyskać poziomu sprzed dwóch lat. Głównym powodem jest to, że niektóre branże wciąż odczuwają skutki głębokiego deficytu turystów zagranicznych i to się prędko nie zmieni. Inny powód jest taki, że część pracodawców szuka kadr innymi kanałami, niż GUP, głównie przez internet. Świadczy o tym około 50-procentowy wzrost liczby ofert pracy w popularnych serwisach zatrudnieniowych.

W statystykach GUP w Krakowie, które regularnie publikujemy dzięki uprzejmości dyrektora Marka Cebulaka i st. insp. Magdaleny Krzyk (dziękujemy!) widać wyraźnie, że pracodawcy szukają pracowników nie tylko w branżach, jak turystyka czy gastronomia, które wróciły do pełnowymiarowej działalności po miesiącach zamrożenia, ale też w tych, które w pandemii radziły sobie dobrze, jak przemysł i budownictwo. W topowej trzydziestce najbardziej poszukiwanych pracowników regularnie mieszczą się też pracownicy logistyki, a także pracownicy biurowi średniego szczebla. Ogromne jest zapotrzebowanie na wszelkiego rodzaju osoby sprzątające, rosną przy tym oferowane stawki, bo pracowników takich stale brakuje. Spory wpływ na to mają nowe wymogi sanitarne, jakie pojawiły się w ramach walki z pandemią. Jest pewne, że większość z nich zostanie utrzymana, więc ofert pracy będzie tu nadal dużo.

W maju i czerwcu 2021 liczba ofert pozyskanych przez GUP była wyższa nie tylko od liczby z wiosny 2020 r., ale i od rekordowych poziomów notowanych w 2019 r., a więc na długo przed pandemią. W czerwcu 2021 Grodzki Urząd Pracy w Krakowie pozyskał 3324 oferty, czyli prawie dwa razy więcej niż przed rokiem (gdy było ich 1794), ale też więcej niż dwa lata temu. Liczba propozycji pracy wzrosła także w porównaniu z majem – wtedy było ich 2774. Lipcowe dane, mówiące o 2532 ofertach, mogą więc nieco rozczarowywać. Czas pokaże, czy była to tylko chwilowa zadyszka. Może o tym świadczyć fakt, że we wspomnianych serwisach internetowych liczba ofert cały czas dynamicznie rośnie. Trzeba jednak pamiętać, że przez serwisy pracodawcy poszukują nieco innych pracowników; mnóstwo ofert dotyczy na przykład specjalistów IT, podczas gdy w GUP tego typu propozycje zdarzają się rzadko.

Mamy zatem w GUP ponad 2,5 tys. ofert, w niektórych profesjach jest naprawdę w czym wybierać. Rok temu na cele listy był pomocniczy robotnik budowlany, wyprzedzając wyraźnie innych budowlańców. Czy ten stan się utrzymał? A może pracodawcy szukają teraz kogoś innego? Jeśli chcesz poznać szczegóły, kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

Wideo

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Z
Zbigniew Rusek
Doktor filologii bułgarskiej pracy nie znajdzie. Można stracić posadę w PAN wiele lat temu (nota bene, bardzo nisko płatną) i potem nie móc znaleźć zatrudnienia zgodnego z poziomem i kierunkiem wykształcenia (pisanie podań o pracę staje się sztuką dla sztuki). Mogliby zmniejszyć liczbę stanowisk biurowych, gdyż z pracy biurowej NIE MA POŻYTKU.
:]
Z dzisiejszego artykułu na Onecie:

"Żona zarabia miesięcznie tyle, co Andrzej Duda" (o polskiej lekarz -- Klaudynie -- od 3 lat pracującej w Austrii). "- To jest przepaść. W Austrii się rozwija, a w pracy może liczyć na wsparcie i rozwój. Z kolei w Polsce po doświadczeniach na stażu chciała rzucić zawód - tłumaczy jej mąż"

Tak więc jak ktoś "nie może w Polsce znaleźć pracowników" to znaczy tylko tyle, że mało oferuje -- i nic więcej. Jak widzicie, Polska cały czas EKSPORTUJE nadmiar wykwalifikowanych pracowników, którzy po prostu nie chcą "zap...dalać za miseczkę ryżu".

Chcesz pracowników? Daj im zarobić -- proste chyba?

A jeśli naprawdę szukasz frajerów do tyrania za grosze -- to nie udawaj, że szukasz pracowników. Pisz od razu: "szukam niewolników chętnych do wysługiwania się za miskę strawy" (i nie oczekuj cudów).
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska