Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

365 dni z życia miasta oraz powiatu

Lech Klimek
Koniec roku to czas podsumowań i tworzenia różnego rodzaju rankingów - sukcesów, ale i porażek. My też spojrzeliśmy wstecz, aby sprawdzić, czym żyli mieszkańcy Gorlickiego.

Rok 2015 właśnie przechodzi do historii. My przeglądamy „Gorlicką”. Gościliśmy w Państwa domach 104 razy. O tym, co ważne, bulwersujące, trudne, przykre, ale i radosne, potrzebne, dobre i ważne, pisaliśmy na 1248 gazetowych stronach. Co wydarzyło się w naszym mieście i powiecie? Dzisiaj wybraliśmy najważniejsze naszym zdaniem problemy, zagadnienia i wydarzenia, które interesowały mieszkańców.

Styczeń

Po blisko dwóch latach nauczyciel z jednej z gorlickich szkół miejskich, Tomasz W., usłyszał wyrok. Dwa lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata próby. Trzy lata zakazu zbliżania się i kontaktu z pokrzywdzoną. Zakaz wykonywania zawodu nauczyciela przez pięć lat. Sprawa dotyczyła obcowania płciowego z osobą małoletnią poniżej 15 lat lub dopuszczenia się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej, bądź też doprowadzenia jej do poddania się takim czynnościom albo ich wykonania. Do obcowania płciowego z małoletnią wówczas uczennicą nie doszło, to właśnie te inne czynności seksualne były podstawą do wydania tego wyroku. Sąd wziął pod uwagę artykuł 217 Kodeksu Karnego, czyli sprawę naruszenia nietykalności cielesnej. Tomasz W. dobrowolnie poddał się karze.

Luty

W powiecie trwały rozmowy na temat zmian w funkcjonowaniu szkół ponadgimnazjalnych. Problemem tegorocznego budżetu powiatowego okazało się brakujące 2,5 mln złotych w oświacie. Zdaniem zarządu powiatu ratunkiem dla placówek miałoby być częściowe połączenie ich administracji, ograniczenie stanowisk dyrektorskich, a także łączenie szkół w zespoły. Koncepcja powiatu zakładała powstanie trzech takich zespołów - w Gorlicach, Bieczu i Bobowej. Uczniowie, nauczyciele i rodzice protestowali przeciw tym planom. Starostwo wycofało się z nich, a dyrektorzy szkół zobowiązali się do szukania oszczędności w zarządzanych przez siebie placówkach.

Marzec

Najbardziej podmokły teren w Gorlicach został zabudowany. Na Stawiskach powstał sklep wielkopowierzchniowy. Z poziomu ulicy wygląda jak warowny zamek. Ta budowa to wielki ból głowy dla zalewanych w czasie powtarzających się powodzi, mieszkańców ulicy Stróżowskiej. Jak twierdzą, zabudowanie Stawisk sprawi, że ich domy będą jeszcze bardziej zagrożone. Według ekspertyzy hydrologicznej, którą posiada miasto, inwestycja nie będzie miała wpływu na zabudowania przy ul. Stróżowskiej, nawet w sytuacji powodzi z 2010 roku.

W zapewnienia o braku zagrożenia mieszkańcy tej części miasta jednak nie wierzą. Zarząd osiedla Łysogórskiego wysłał pismo do miasta, prosząc w nim o informacje na temat planowanych działań miasta, ale też do Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej - w zakresie zabezpieczenia mieszkańców osiedla przed skutkami powodzi.

Kwiecień

Już po pierwszej publikacji historii o gorlickich przypadkach niewywiązywania się z umów przez rzeszowskie Centrum Rozwoju Edukacji zaczęli się do nas zgłaszać mieszkańcy Małopolski, a także m.in. z Podkarpacia czy woj. świętokrzyskiego. W oparciu o nasze materiały i po wizycie w naszej redakcji, 20 marca stacja TTV wyemitowała program interwencyjny „Blisko ludzi”, którego tematem była właśnie działalność Maximusa. Materiał pokazał też TVN w głównym wydaniu „Faktów”. Efekt naszej interwencji i materiału, który ukazał się w ogólnopolskiej stacji telewizyjnej, jest zatrważający. Nadal odbieramy telefony od zawiedzionych rodziców, którzy na kurs wydali ponad 3000 złotych. Krzysztof Majcher, powiatowy rzecznik konsumenta, sugeruje, by poszkodowani kontaktowali się z lokalnymi rzecznikami i prokuraturą. Niewykluczone, że rodzice będą dochodzić swoich praw w pozwie zbiorowym.

Maj

Majówka 2015 roku przejdzie do historii miasta i powiatu przede wszystkim z powodu obchodów stulecia Bitwy pod Gorlicami. Kulminacyjnym punktem obchodów była rekonstrukcja epizodu wojennego w Sękowej. Tegoroczna rekonstrukcja była największym tego typu przedsięwzięciem w Europie. Wzięło w niej udział ponad 500 rekonstruktorów. Historyczna inscenizacja z masą wybuchów, efektów pirotechnicznych, pokazem walki konnicy miała w tym roku szczególnie duży rozmach. Przez blisko dwie godziny na to, co działo się na zaimprowizowanym polu walki, patrzyło kilka tysięcy ludzi. Potem, jak się to już przyjęło, można było „zwiedzić” pole walki, wejść do okopów, zobaczyć, jak wyglądał szpital polowy. Obchody rozpoczęły się od Festiwalu Smaków na Dworzyskuw Gorlicach. Był również festiwal muzyczny. Muzycznie było też w Łużnej. Tam, w ogromnym namiocie koncertowym wystąpiła Królewska Orkiestra Symfoniczna z Wilanowa, w patriotycznym repertuarze.

Czerwiec

Tysiące osób przyszło na gorlicki Rynek, by wziąć udział w uroczystej mszy świętej, podczas której Maryja Niepokalana została ogłoszona patronką miasta. Uroczystość to ukoronowanie starań rozpoczętych w sierpniu 2012 roku, gdy Rada Miasta wraz z proboszczami gorlickich parafii wystąpiła do biskupa rzeszowskiego, by ten podjął starania w Stolicy Apostolskiej o ustanowienie Matki Bożej Niepokalanej patronką miasta. 12 listopada 2014 roku Watykan udzielił zgody. Uroczystości rozpoczęły się od nadzwyczajnej sesji Rady Miasta w Dworze Karwacjanów. Biskup rzeszowski Jan Wątroba poświęcił ikonę Niepokalanej, która zawisła w holu ratusza.

Słowo Boże do zgromadzonych wiernych wygłosił biskup pomocniczy diecezji kamienieckiej Jan Niemiec. Opiece Matki Bożej Niepokalanej zawierzyli się mieszkańcy, których reprezentowały dzieci, młodzież, dorośli, jak również przedstawiciele władz miasta.

Lipiec

Dwa dni zmagań, dłuższa trasa, kilkudziesięciu zawodników i tysiące widzów. Taki obraz ma w oczach każdy, kto w sobotę 11 i niedzielę 12 lipca zawitał do Małastowa i na Magurę Małastowską.

- Wyścig Górski Magura Małastowska to nie tylko dużej rangi wydarzenie sportowe, ale także świetna okazja do promocji naszego regionu w wymiarze ogólnopolskim, zarówno za sprawą mediów, jak i całej rzeszy kibiców, których kilka tysięcy było obecnych na trasie - powiedział starosta gorlicki Karol Górski. - Wielu z nich wróci do nas już nie tylko z powodu wyścigu. Ta impreza oznacza konkretne pieniądze dla właścicieli pensjonatów, gospodarstw agroturystycznych, sklepów i stacji benzynowych. Dla każdego z mieszkańców - podkreślał starosta.

Sierpień

W lipcu podpisano umowę, w sierpniu rozpoczęły się prace. Gdy ruszały, wielu pukało się w czoło, twierdząc, że w tak szalonym tempie ta droga nie ma szansy powstać. By uspokoić ruch w mieście, podjęto decyzję o budowie północnego obejścia Gorlic. Dodatkowo nowa droga ma usprawnić dostęp do Gorlickiej Strefy Aktywności Gospodarczej. Powstały ponad trzy kilometry drogi klasy Z, z pasem ruchu o szerokości trzy i pół metra.

Na całej długości nowej drogi jest chodnik. Ciężar sfinansowania wkładu własnego do inwestycji wzięły na siebie solidarnie samorządy Gorlic i powiatu gorlickiego.

Prace miały być zakończone do końca grudnia. Kilka dni przed świętami po całej długości nowej drogi można było swobodnie jeździć. To, co wydawało się niewykonalne, zostało zrobione.

Wrzesień

14 września minęło 25 lat od chwili, gdy ukazało się pierwsze wydanie „Gazety Gorlickiej”. Ćwierć wieku to szmat czasu. Gdy przeglądamy roczniki, jak na dłoni widać, jak zmienialiśmy się my, ale również jak zmieniały się Gorlice, okoliczne gminy - ilu odeszło, kto się urodził, co nowego pojawiło się w mieście, co zniknęło z jego mapy bezpowrotnie. Ale przede wszystkim to czas ludzi - bo to oni zmieniali nasze otoczenie, i to we wszystkich dobrych i złych kierunkach. My też się zmienialiśmy - od wielkiej czarno-białej płachty, zapisanej mrówczo kolumna po kolumnie, do magazynowego formatu pełnego kolorów. Przez redakcyjny pokój przetoczyły się dziesiątki osób, jedni na gazetowe strony wpadali tylko na chwilę, inni zatrzymywali się na dłużej, by osiąść, zagnieździć się na lata. Dostaliśmy w tych dniach wiele życzeń i usłyszeliśmy wiele ciepłych słów. Dziękujemy.

Październik

Czy dojdzie do tego, że w Gorlicach będzie można dokonywać tylko pochówków spopielonych ciał? Pytanie nie bez przyczyny. Już teraz wiadomo, że miejsc na cmentarzu komunalnym wystarczy na co najwyżej kilkanaście miesięcy. Wiadomo również, że pod groby będą zagospodarowane niektóre alejki czy zieleńce, bo niestety nie ma innego wyjścia.

Z jednej strony mamy w uszach obietnice poprzednich władz miasta o tym, że pierwsze pochówki na nowym cmentarzu przy Dukielskiej odbędą się w tym roku, z drugiej - widok tegoż terenu - pole obsiane kukurydzą. Tymczasem ludzie umierają. Teren na istniejącym cmentarzu komunalnym się kurczy, a nowy nie powstaje. Winny według urzędników jest projektant.

Listopad

W wyborach parlamentarnych z terenu naszego powiatu startowało kilkanaście osób. Wszystkie główne partie wystawiły swoich kandydatów. Sporym zaskoczeniem dla wszystkich był start z listy Kukiz’15 nieznanej 27-letniej Elżbiety Borowskiej, mieszkanki Kobylanki. W przedwyborczych sondażach nikt nie dawał jej większych szans. Powyborczy poniedziałek pokazał, że ci, którzy uznali, iż pani Elżbieta nie zasiądzie w sejmowej ławie, bardzo się mylili. Startująca z pierwszego miejsca listy swojego ugrupowania, uzyskała mandat poselski. Wprost z uczelni przeniosła się na salony parlamentarne przy Wiejskiej. Teraz bryluje na sejmowych korytarzach i w mediach. W tej kadencji sejmu nasz powiat reprezentują dwie parlamentarzystki. Drugą, co nie było żadnym zaskoczeniem, została Barbara Bartuś z PiS.

Grudzień
Po blisko siedmiu latach na stacji kolejowej w Zagórzanach zatrzymał się pociąg osobowy. Jego spektakularny powrót to efekt kilkuletniej walki pasjonatów kolei pod wodzą Marcina Kreisa, koordynatora akcji „Reaktywacja pociągów Gorlice - Kraków”. Gorlice pozbawione były dostępu do jakichkolwiek usług kolejowych przewozów pasażerskich. Ta sytuacja uległa zmianie 19 grudnia. Teraz, dzięki składowi o wdzięcznej nazwie Luna, można z Gorlic dojechać koleją do Warszawy czy Sopotu.

Pierwszy pociąg na stacji w Zagórzanach witała spora grupa gorliczan. Strzelał szampan, a właścicielka restauracji na dworcu zaprosiła wszystkich na śniadanie.

Gazeta Gorlicka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska