MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gorlicka prokuratura zajmuje się sprawą oszusta, który wziął na celownik księży. Wyłudził od nich pieniądze na rzekomy pochówek dziecka

Halina Gajda
Halina Gajda
Gorlicka prokuratura zatrzymała oszusta, który złamał panujące trendy i nie wziął na celownik seniorów, tylko… duchownych. Starał się wzbudzić ich empatię opowieściami o zmarłym dziecku i kłopotami z pochówkiem. Okazało się, że przyjęta metoda jest skuteczna. Oszust został już aresztowany, usłyszał też zarzuty.

Sprawa dotyczy trzech powiatów – gorlickiego, nowosądeckiego i brzeskiego. Z pierwszych informacji podanych przez Prokuraturę Rejonową w Gorlicach wynika, że oszust to 40-letni mężczyzna, bez stałego adresu zamieszania i zameldowania, który prowadził wędrowniczy tryb życia.

- Zajmował się dokonywaniem wyłudzeń od księży lokalnych parafii – relacjonuje Sławomir Korbelak, prokurator gorlickiej prokuratury rejonowej. - Najbardziej bulwersujący jest sposób jego działania. Mężczyzna podawał się bowiem za parafianina, któremu zmarło dwu lub trzyletnie dziecko i ze względu na tragedię nie jest w stanie pokryć kosztów pochówku i potrzebuje pożyczki na organizację pogrzebu – opisuje dalej.

Historia o rodzinnej tragedii

Oszust żerował na empatii i współczuciu duchownych, wykorzystywał ich dobrą wolę, co przełożyło się na pomoc, którą otrzymywał. Były to różne sumy pieniędzy.

- Od kilkuset do nawet dwóch tysięcy złotych – dodaje Korbelak.

Udało się ustalić sześć takich przypadków, z czego jeden dotyczy powiatu gorlickiego. Mężczyzna trafił w ręce policji w wyniku działań operacyjnych funkcjonariuszy z Bobowej.

- Do zatrzymania doszło na północy Polski, po czym mężczyzna został przetransportowany na teren powiatu gorlickiego. Usłyszał już zarzuty z artykułu 286 paragraf 1 Kodeksu Karnego i został aresztowany tymczasowo na trzy miesiące – wyjaśnia dalej.

Recydywa zaostrzy karę

Okazało się również, że 40-latek ma już za sobą kryminalną przeszłość związaną z przestępstwami przeciwko mieniu i życiu – w sumie za kratkami spędził czternaście lat. Działał więc w ramach recydywy, za co grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.

- Można powiedzieć, że jest to przestępca zawodowy, bo za korzyści płynące właśnie z łamania prawa, układał sobie życie – podsumowuje.

Cały czas prowadzone są czynności, które mają wykazać, czy są jeszcze inne poszkodowane osoby. Stąd prośba o zgłoszenie do gorlickiej prokuratury podobnych do opisanej sytuacji. 

Kontakt: Prokuratura Rejonowa w Gorlicach, ulica Biecka 5, tel: 18 353 55 54

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO EURO 2024 ODC. 6

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska