Najpierw Klemens Drobniak dał próbkę technicznych umiejętności, decydując się na drybling w polu karnym. Skoro Patryk Kiczyński na grząskim boisku nie utrzymał równowagi, miejscowemu napastnikowi pozostało wygrać pojedynek z Jończykiem.
Później miejscowi skontrowali, ale kontaktowy gol Konrada Spurny, który wykorzystał prostopadłe podanie od Tomasza Wdowika, wlał w serca gości nadzieje, że jeszcze nie wszystko stracone. Jednak kolejna kontra Adriana Patera postawiła pieczęć na wygranej ryczowian.
- Gospodarze byli przede wszystkim skuteczniejsi – ocenił Ryszard Myszor, kierownik drużyny Olkusza.
Orzeł Ryczów – KS Olkusz 3:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Drobniak 5, 2:0 Drobniak 63, 2:1 Spurna 72, 3:1 A. Pater 81.
Orzeł: Kawaler – Skwarczeński, Żuraw, Biela, Para – Matejko, Gołdowski, Włosiak (66 A. Pater), Smagło (63 Szymula) – Drobniak, Lisowski (73 Domagała).
Olkusz: Jończyk – Żak (80 Kozioł), Kańczuga, Kiczyński, Tarbalian – Smolarczyk, Mrożek, Wdowik, Tumiłowcz – Dudzik, Spurna.
Sędziował: Szymon Zamralik (Oświęcim). Żółte kartki: Para – Tarbalian. Widzów: 150.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska