Rozpoczęło się pomyślnie dla gospodarzy. Po rzucie wolnym wykonanym przez Tomasza Kustrę, piłka po rykoszecie wpadła do siatki. Później uderzeniem nożycami popisał się Marcin Psioda i wydawało się, że miejscowi całkowicie opanowali sytuację na boisku.
Jednak po przerwie wystarczyła chwila nieuwagi i goście złapali kontakt, wykorzystując karnego. Później, po uderzeniu z dystansu, Damian Dziadzio tak niefortunnie interweniował, że wybił piłkę przed siebie, więc skuteczną dobitką popisał się Gałuszka i mecz zaczął się od nowa.
Jednak ostatnie słowo należało do miejscowych. Prawą stroną urwał się Szymon Kurek. Popisał się ostrym dośrodkowaniem wzdłuż bramki, więc strzał wbiegającego w tempo Wojciecha Mrowca był już tylko formalnością.
- Trzeba umieć w decydującym momencie przechylić szalę na swoją stronę. Po tym podobno poznaje się klasową drużynę – ocenił Marek Dulęba, kierownik Chełmka.
Chełmek – Kalwarianka 3:2 (2:0)
Bramki: 1:0 Kustra 34, 2:0 Psioda 40, 2:1 Hobrzyk 57 karny, 2:2 Gałuszka 66, 3:2 Mrowiec 73.
Chełmek: Dziadzio – Kądziołka, Kulig, B. Chylaszek, Martyniak – Kurek, Sidor, Kustra (90 J. Bieniek), K. Bieniek (60 Cieciera) – Psioda (60 Mrowiec), Kantek (87 Żyła).
Kalwarianka: Wypiór – Bargieł, Boczarski, Dybek (67 Gałuszka), Gębala – Jagła, Hobrzyk, Giermek, Kryjak (87 Turek) – Heinner, Juan (80 Węgiel).
Sędziował: Jakub Kita (Libiąż). Żółte kartki: Kustra – Bargieł. Widzów: 100.
Inne mecze:
Niwa Nowa Wieś - Jawiszowice 1:3, Naroże Juszczyn - Halniak Maków Podhalański 2:3, Dąb Paszkówka - Brzezina Osiek 1:6, Żarki - Nadwiślanin Gromiec 1:2, Zagórzanka - Tempo Białka 1:6, Victoria Jaworzno - Garbarz Zembrzyce 2:1. Pauza: Zatorzanka Zator.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska