https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

6-latki w przedszkolach nie nauczą się literek?

Marcin Lejko
Wojciech Chitra chciałby, żeby jego 6-letnia córeczka uczyła się czytać w przedszkolu
Wojciech Chitra chciałby, żeby jego 6-letnia córeczka uczyła się czytać w przedszkolu Wojciech Matusik
Sześciolatki w zerówkach nie mogą poznawać literek ani korzystać z podręczników, ponieważ obowiązuje je program dla pięcioletnich dzieci. Ich rówieśnicy, którzy poszli w tym roku do pierwszej klasy podstawówki, uczą się już pisać i czytać.

- Dzieci w zerówce nie uczą się już od tego roku systematycznie alfabetu - przyznaje Wanda Woźniak z przedszkola nr 6 Krakowie. - Nauczyciele jedynie przygotowują je do nauki czytania i pisania. Korzystamy z tzw. kart pracy i staramy się wyrabiać u dzieci zdolności manualne.

Podobnie jest w krakowskim przedszkolu nr 44, gdzie ze ścian zniknęły nawet plansze z literkami, które wisiały tam w poprzednich latach. Nauki czytania i pisania z podręczników w zerówkach zabrania nowa podstawa programowa. Ministerstwo Edukacji Narodowej pisało ją zakładając, że do zerówek będą chodzić w tym roku jedynie pięciolatki, a sześciolatki trafią już do szkół. Jednak zdecydowana większość rodziców w Małopolsce nie zdecydowała się wysłać swoich sześcioletnich pociech do pierwszej klasy.

Teraz się martwią, że ich dzieci w zerówce czeka regres i stracony rok. - Moje dziecko bardzo garnie się do nauki - mówi Wojciech Chitra, który posłał swoją córkę do zerówki w przedszkolu nr 80 w Krakowie. - To ważny okres w jej życiu, kiedy przyswaja się dużo wiadomości. Chitra dodaje, że zależy mu, żeby jego córka jak najwięcej dowiedziała się w zerówce, a nie spędzała czasu tylko na zabawie. - Wielu rodziców w naszym przedszkolu zdecydowanie nalegało, żeby mimo zakazu prowadzić zajęcia z czytania.

Z jego postulatami zgadza się Jolanta Trzmiel z przedszkola nr 13 w Krakowie. - Nie wyobrażam sobie, żeby dzieci, które od trzeciego roku życia idą według starej podstawy programowej i teraz umieją już dużo, nie uczyły się czytać - mówi.

- Mamy w tym roku bardzo silną grupę w zerówce. Jeśli dzieci nie będą korzystać z odpowiednich pomocy naukowych, jak podręczniki, i nie będą się uczyć czytać na takim poziomie, jak w poprzednich latach, to zatrzymają się w rozwoju - dodaje.

Dyrektorzy, z którymi rozmawialiśmy na temat nowej podstawy, przyznają, że wielu rodziców czuje się zagubionych z powodu nowego systemu. Na początku roku szkolnego trzeba było organizować z nimi spotkania i specjalne konsultacje w tej sprawie.

- Musieliśmy przekonywać rodziców do nowych zasad nauczania - twierdzi Krystyna Poprawa z przedszkola nr 80 w Krakowie. - Nie ma jednak mowy o żadnych "tajnych kompletach". Uczymy dzieci czytać zarówno indywidualnie, jak i w grupach, jeśli tylko rodzice wyrażą taką chęć. Jak podkreśla Elżbieta Obal--Dyrek z Małopolskiego Kuratorium Oświaty, jeśli nauczyciel trafi na grupę uzdolnionych uczniów, nie ma żadnych przeszkód, aby ich uczyć według programu poszerzonego o wybrane przez niego zagadnienia.

- Kuratorium będzie jednak prowadziło kontrole, sprawdzając jak nauczyciele realizują nową podstawę programową - dodaje. Zgodnie z nową podstawą, na zajęcia dydaktyczne w przedszkolu nauczyciel może poświęcić najwyżej jedną piątą czasu. Ma to przeciwdziałać wymuszaniu organizowania i stosowania szkolnych metod, w tym korzystania z podręczników czy zeszytów ćwiczeń.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mama
A w szkole 91 w NH pani w zerówce w pierwszym miesiącu pozakładała dzieciakom zeszyty w wąską linię i uczy ich pisać literek. Jakiś totalny absurd wg mnie. Dziecko do połowy półrocza powinno uczyć się w szerokich liniach ćwiczyć ew litery, powinno ćwiczyć szlaczki, generalnie ćwiczyć rękę przygotowując się do nauki pisania. Rodzice którzy tak palą się do uczenia pisania dzieci literek już w zerówce w pierwszych tygodniach niech się zastanaowią co robią swojemu dziecku.

Wybrane dla Ciebie

Za duże na MŚP, za małe na korporację. Unia stworzy nową kategorię firm

Za duże na MŚP, za małe na korporację. Unia stworzy nową kategorię firm

Metropolita krakowski z wizytą w Rzymie. Wiadomo, z kim się spotkał

Metropolita krakowski z wizytą w Rzymie. Wiadomo, z kim się spotkał

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska