https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Adam Nawałka: Nie przegraliśmy meczu, dlatego rozczarowanie jest tym większe

Remigiusz Półtorak z Marsylii
Adam Nawałka podczas meczu z Portugalią
Adam Nawałka podczas meczu z Portugalią Martin Meissner
To dla nas trudny moment. Zawodnicy włożyli dużo serca w ten turniej. Dziękuję im za to – powiedział trener Adam Nawałka po meczu z Portugalią, w którym Polacy ulegli rywalom dopiero w rzutach karnych.

- Nie przegraliśmy meczu, dlatego rozczarowanie jest tym większe. Na dokładną analizę przyjdzie jednak dopiero czas. Ważne to, co przed nami – tak powiedziałem zawodnikom w szatni – mówił Nawałka.

Jego zdaniem to dopiero początek tej drużyny. - Idziemy do przodu i te mistrzostwa to potwierdziły. Graliśmy ciekawy futbol. Cały czas staramy się udoskonalać naszą grę. Jutro emocje opadną i na pewno będziemy optymistycznie patrzeć na to, co wydarzyło się na tych mistrzostwach – podkreślił selekcjoner polskiej ekipy.

Nie chciał jednak wprost odnieść się do tego jak Kuba Błaszczykowski przyjął fakt, że jako jedyny nie wykorzystał jedenastki. - Doskonale widzieliśmy, że nasz zespół jest jednością, duch drużyny był naszą siłą – powiedział Nawałka.

- Oczekiwania kibiców są dla nas dodatkową motywacją. Cieszymy się, że możemy dostarczać im coraz więcej radości poprzez lepszą grę. Przeciwnicy będą teraz do nas podchodzić z dużo większą powagą, ale jeśli chcemy odgrywać jakąś rolę w europejskim futbolu, musimy być na to przygotowani – mówił Nawałka.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

O
Oczy otwarte

Przegrywać też trzeba z honorem pan trener jak widać nie wie co to jest jemu tylko kasa we łbie

J
Ja
Ale nie Błaszczykowski to tak daleko byśmy nie doszli
a
as
adaś! małymi kroczkami do przodu, na razie jest b.dobrze!
M
Marek
Panie A. Nawałka a jaki był wynik meczu?? Polska nie przegrała ??? Nie zaklinaj pan rzeczywustości . To kunktatorstwo i " trzymanie się asiora" Lewandowskiego spowodowało wczorajszą porażkę. Żadnych istotnych zmian nie było przeprowadzanych. To drużyna średniaków. Wybijali się Błaszczykowski i Fabiański .
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska