
13. Nazywam się Max, nie jestem młodym psem, niestety moje szanse na nowy dom są niewielkie. Dlaczego? Trochę ciężko mi to zrozumieć, bo przecież wiek nie powinien być wyznacznikiem tego, czy ktoś cię kocha. Czasami ludzie są okrutni.. Mój właściciel oddał mnie do schroniska. Nie odpowiem dlaczego, bo sam nie wiem. Kochałem go najmocniej jak potrafiłem, robiłem wszystko żeby o tym wiedział. Witałem go merdającym ogonem, przytulałem się, pocieszałem, gdy był smutny. Nie rozumiem tego, jak można opuścić najlepszego przyjaciela z tak błahego powodu jak starość. Chciałbym znaleźć dom z kochającym właścicielem, ale boję się, że nie ma dla mnie nadziei. To moje jedyne marzenie, żebym jeszcze miał kogo kochać i witać rano merdaniem ogona. (Kontakt: 12 429-74-72 / 12 429-92-41)

14. Jestem Inka, zostałam wychowana w mieszkaniu więc potrafię utrzymać czystość. Nie sprawiam żadnych problemów, jestem sympatyczną, milutką i uroczą suczką. Przyzwyczajona jestem do zostawania w domu, kiedy pan gdzieś wychodzi. Jestem zrównoważona i bardzo grzeczna. Nadaję się do każdego domu pod warunkiem, że dzieci będą znały granice i nie będą ich przekraczały. Chyba nikt nie lubi czuć się zagrożonym. Osoby, które odbierały mnie w schronisku od właściciela, który mnie przyprowadził bardzo się zezłościły, ale nadal nie wiem co było powodem oddania mnie do schroniska. Zdołałam tylko usłyszeć, że nie ma nawet sensu wspominać jak absurdalne wytłumaczenie miał mój pan. Bardzo ich kochałam, ale najwyraźniej już się znudziłam. Mam jednak nadzieję, że wolontariuszom uda się znaleźć mi dom. Prawdziwy, kochający dom, w którym będą mnie kochać i nie oddadzą mnie do schroniska, jak poprzedni właściciele. Boję się, że się jednak nie doczekam, bo nikt nawet o mnie nie pyta.. Wszyscy wkoło mówią, że to jest dziwne, bo jestem tak pocieszną i cudowną psinką, że jak tylko ktoś mnie do siebie zabierze, to od razu się we mnie zakocha. (Kontakt: 12 429-74-72 / 12 429-92-41)

15. Mam na imię Miłosz, zostałem znaleziony w czerwcu 2017 roku. Jestem psem rezydentem, który szuka kochającego domu. Uwielbiam smakołyki i chętnie wykonuję komendę „siad”, uczę się również nowych komend. Chętnie chodzę na spacery, ładnie chodzę na smyczy, a na wybiegu aportuję patyki i piłki. Nie jestem jednak nadpobudliwy. Lubię ludzi w szczególności tych, którzy mnie głaskają. Dopominam się o pieszczoty, ale nie jestem nachalny. Dogaduję się z kolegami z boksu, ale nie wiem, czy polubię się z każdym psem, dlatego przed adopcją do domu z innym zwierzakiem jest konieczne wcześniejsze zapoznanie się z nim. Tęsknię za kontaktem z ludźmi, chciałbym mieć swojego pana, który nie patrzyłby na wiek, czy rasę. Potrzebuję człowieka i jestem przekonany, że gdybyś tylko dał mi szansę, zrozumiałbyś, że również mnie potrzebujesz. (Kontakt: 12 429-74-72 / 12 429-92-41)