Produkcja Izery. Podpisano umowę z chińską firmą Geely

Aktywiści Otwartych Klatek sprzeciwiają się wykorzystywaniu przez sieć Lidl kurczaków pochodzących z ferm niezapewniających zwierzętom odpowiednich warunków. O tym, jak wyglądają hodowle, z których pochodzą sprzedawane w Lidlu kurczaki, informowali klientów sieci w sobotę przed sklepem na ul Cegielnianej.
Protestujący zachęcali również do podpisania kierowanej do sieci petycji o zwiększenie wymagań stawianych dostawcom mięsa drobiowego.
Jak informuje Stowarzyszenie Otwarte Klatki, jakość mięsa sprzedawanego w sieci pozostawia wiele do życzenia - "w przypadku sklepów Lidla w Polsce aż 99,2% zbadanych w tym roku filetów z piersi kurczaka marek własnych wykazało obecność choroby białych włókien".
Choroba białych włókien to jedna z wielu chorób, na jakie cierpią kurczaki hodowane na mięso, czyli tzw. brojlery. Przyczyną jest to, że ptaki te przybierają na wadze w niezwykle szybkim tempie, żyjąc w stłoczeniu i złych warunkach.
– Choroba białych włókien nie jest tylko problemem dla konsumentów, którym sprzedawane jest gorszej jakości mięso – jej występowanie jest też bezpośrednio związane z cierpieniem, jakim przepełnione jest życie hodowanych w ten sposób kurczaków – mówi Katarzyna Miśkiewicz ze Stowarzyszenia Otwarte Klatki, organizatorka protestu – Przede wszystkim chodzi tu o selekcję genetyczną kurcząt pod kątem jak najszybszego wzrostu. Pomimo że takie kurczaki żyją tylko 42 dni, osiągają tak dużą masę, że często kiedy upadną, nie są nawet w stanie samodzielnie się podnieść i spędzają resztę życia w brudnej od odchodów ściółce – dodaje.
Krakowski protest jest częścią międzynarodowej kampanii “Lidl chicken scandal”, prowadzonej przez koalicję Open Wing Alliance.
- Tak oszukują nas sklepy spożywcze. TOP 10 nieczystych zagrań!
- Te krakowskie licea uczą najefektywniej. Oto ranking szkół sukcesu
- Horoskop miesięczny na listopad 2022 dla wszystkich znaków zodiaku
- Dantejskie sceny pod nowym sklepem w Krakowie. Okolica Bonarki sparaliżowana
- Wielka awantura o nowe stoiska dla kwiaciarek na Rynku Głównym. Oceńcie je sami
- Historyczna chwila. Tunel na zakopiance wreszcie otwarty dla kierowców!